Przygoda w sklepie modelaskim

Ogólnie o trialu, co to jest trial, przywitalnia, nie wiesz gdzie zapytać?
Awatar użytkownika
Bemarcin
Teoretyk
Posty: 1187
Rejestracja: 2010-10-05, 13:16
Imię: Marcin
Lokalizacja: WOT
Podziękował : 9 razy
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Re: Przygoda w sklepie modelaskim

#16

Post autor: Bemarcin »

Oj, dziadek, dziadek widzę żeś uparty jak osioł. Nie słuchasz rad kolegów może nie starszych, ale mądrzejszych w temacie. Powodzenia w przerabianiu tego czegoś, tylko już się nie pytaj co i jak masz zrobić.

Awatar użytkownika
KrzaN
Teoretyk
Posty: 145
Rejestracja: 2016-08-31, 14:41
Imię: Kamil
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 3 razy

Re: Przygoda w sklepie modelaskim

#17

Post autor: KrzaN »

Drogi Dziadku, skoro nie chciałeś przepłacać mogłeś zasięgnąć wiedzy. Wtedy byś nie kupił modelu firmy Maverick tylko Himoto albo HSP bo to to samo a tańsze, no ale to już Ty przepłaciłeś nie ja. W sumie nie dziwię się sprzedawcy u którego chciałeś wcześniej kupić model model do trialu a wybrałeś Stradę. Teraz kup klej hips nożyki i inne rzeczy potrzebne do budowy swojego wymarzonego modelu oczywiście pochwal się co Ci wyjdzie z tego połączenia ;) Proponuję jednak wrócić do tematów "jak zacząć z trialem" itp. tak byś uniknął zadawania złych pytań ; )

dziadek50
Teoretyk
Posty: 35
Rejestracja: 2017-01-07, 22:37
Imię: Jarek
Lokalizacja: Dolnyśląsk
Podziękował : 1 razy

Re: Przygoda w sklepie modelaskim

#18

Post autor: dziadek50 »

ok sam już rozumie o co chodzi z tym modelem będzie na szybszą zabawę choć wykorzystam go do budowy karoserii co by to przypominało jakiś samochód . A w przyszłym miesiącu porozglądam się za czyś co polecacie po prostu jak napisałem w pierwszym powitalnym poście wylazła zemnie zmora pracoholika po 3-4 dniach siedzenia na d,,,,,,, musiałem się czymś zająć. Teraz przynajmniej jak się nudzę to biorę to co jest i pouczę się jeździć a to jak by nie pacząc w las nie idzie.
Co do rozmowy z kimś o trialu czy modelarstwie w ogóle samochodowym to w okolicy Legnicy nie znam nikogo.
I naprawdę jestem wdzięczny ze chcecie mi jednak pomóc

Awatar użytkownika
Bemarcin
Teoretyk
Posty: 1187
Rejestracja: 2010-10-05, 13:16
Imię: Marcin
Lokalizacja: WOT
Podziękował : 9 razy
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Re: Przygoda w sklepie modelaskim

#19

Post autor: Bemarcin »

:brawo Ty

Awatar użytkownika
zotornik
Dinożarł / AT!
Dinożarł / AT!
Posty: 13469
Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował : 22 razy
Otrzymał podziękowań: 161 razy

Re: Przygoda w sklepie modelaskim

#20

Post autor: zotornik »

Za pozwoleniem - Jarku - i ja dorzucę od siebie kilka zdań w temacie.

W dotychczasowych postach, Koledzy udzielili Ci już wielu cennych wskazówek i porad.
Z racji, iż post pisałem z przerwami, stracił już na aktualności - ale skoro nabazgrałem to wklejam.

Ja może bardziej obrazkowo, spróbuję przedstawić dlaczego pewne modele - a co za tym idzie, styl uprawianej nimi jazdy - są nie do pogodzenia!!! Poniżej podaję link do stron dwóch znanych marek modeli RC - obie jak widać, mają w swoim menu bardzo szeroką i zróżnicowaną ofertę:
https://traxxas.com/products/showroom
https://www.hpiracing.com/pl/all-kits
Są tam przeróżne modele - on-road, monster trucks, buggy, etc. Konstrukcja ich podwozia, filozofia napędu, wielkość, ogromne zróżnicowanie typów silników i przełożeń - zależnych właśnie od typu modelu i rodzaju uprawianej jazdy - to cała gama różnic, które wiele "przeróbek" czynią nie wykonalnymi, nie mającymi sensu i/lub co równie ważne - zupełnie nie ekonomicznymi.

Jedno jest pewnikiem - Ty dokonujesz wyboru modelu który Ci się podoba !
I Dlatego jeszcze raz podkreślę - że "wygląd" modelu w ogromnej mierze decyduje o jego zdolnościach terenowych, a co za tym idzie dedykuje go do określonego typu i sposobu jazdy w terenie.
Doradzanie Ci - gdy już kupiłeś model - wstrzemięźliwości, dalszego przemyślenia tematu i wtedy podjęcia decyzji, jest musztardą po obiedzie :/ Mam nadzieję, że dokonany zakup sprawiać Ci będzie dalej wiele radochy :)
My akurat bawimy się w "trial" - jak to wygląda na pewno widziałeś na licznych zdjęciach i filmikach zamieszczonych na tym forum. Natomiast Twój obecny wybór, nie ma nic wspólnego z modelami jakimi jeździmy i naszym sposobem jazdy w terenie. Nie znaczy że ten wybór jest zły ! Tylko, że to zupełnie inna bajka.

Na koniec coś w rodzaju zabawy: "obejrzyj zdjęcia i wskaż różnice" ;)
Specjalnie poniżej wstawiam dwa Bronco. Czerwony - to "typowa" trial-ówka: realistyczny wygląd zarówno nadwozia jak i podwozia. "Kremówka", to już swoista wariacja na temat ;)
Zdjęcia pochodzą z porównania, którego kiedyś dokonywałem "na zlecenie" - podobnie jak teraz tłumacząc, że pewnych tematów i modeli nie da się pogodzić niestety ;)

Obrazek Obrazek

Nie tylko nadwozia różnią te modele. To co istotne tkwi pod spodem !

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Co łączy te modele ?
Chyba tylko napęd elektryczny ;)

Co je różni ? Ooo, tu lista mogła by być długa.
Wygląd zewnętrzny - to Ty decydujesz, czy jak ma wyglądać Twój model ! Czy bardziej realistycznie, czy ma być to jedna z możliwych wariacji oferowanych przez producentów.
Właściwości terenowe - styl jazdy - wybór w zakresie wyglądu., ma w znacznej mierze przełożenie na to jak model jeździ, do jakiego terenu jest przeznaczony i jakie ma z tego tytułu ograniczenia.
Konstrukcja modelu - tu najlepiej przemawia szukanie analogi do pojazdów 1:1 :) Czy da się przewieźć 3 tony piasku "maluchem" ? Niby da, ale ... ;) Czy da się jeździć bolidem F1 z prędkością 30 km/h ? Niby da, ale ... .
Właśnie to "ale", to słowo klucz w tych żartobliwych jak i w naszych realnych modelarskich przykładach ;)
Przełożenia przekładni, moc i szybkość obrotów silników, a także różne ograniczenia w elektronice sterującej wynikające z jej przeznaczenia - to kolejna gama zależności.

Na teraz sytuacja jest jasna:
a/ masz model, jazda nim daje Ci frajdę i to najważniejsze :OK
b/ model, który posiadasz, to nie trial-ówka i nie nadaje się do przeróbek w tym kierunku !!!
c/ jak Cię temat modeli RC wciągnie, to może kiedyś zmienisz model lub kupisz sobie podobny a jedynie "lepszy" - w końcu nie tylko trialem się żyje :)

Awatar użytkownika
ges
Naczelny grafik
Naczelny grafik
Posty: 2734
Rejestracja: 2014-04-26, 18:50
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Trzebnica
Podziękował : 3 razy
Otrzymał podziękowań: 23 razy

Re: Przygoda w sklepie modelaskim

#21

Post autor: ges »

dziadek50 pisze: rada to dla tych co chcą poszpanować portfelem ale i za nią dziekuję :W :barman
:LOL

Dobree! No to teraz zaszpanujesz, jak władujesz w model za 600 zł, kolejne 600 zł :D
Brawo dla kolejnego sprzedawcy ze sklepu, który wcisnął klientowy strado-pochodny model, mówiąc, że to coś fajnego.
Zuch!

No i bomba na koniec:
dziadek50 pisze: Co do rozmowy z kimś o trialu czy modelarstwie w ogóle samochodowym to w okolicy Legnicy nie znam nikogo.
A do Wrocławia, to daleko z tej Legnicy?
Polecałem Ci sklep z Wrocka, a co za tym idzie, ludzi z tej okolicy. Ludzi, którzy by Ci pokazali co i jak.

No, ale jak to się mówi. Po ptokach.

Awatar użytkownika
Zbyszek
Teoretyk
Posty: 1136
Rejestracja: 2013-03-19, 17:27
Imię: Zbyszek
Lokalizacja: Oborniki wlkp
Podziękował : 3 razy
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Re: Przygoda w sklepie modelaskim

#22

Post autor: Zbyszek »

W okolicy Legnicy powiadasz , a dokładnie ? Widzisz do Wrocławia masz 80km do Trzebnicy też coś koło tego , a to tylko wydana kasa po naukę do kogoś z okolicy :) a nie wyrzucone w błoto 600zł na model nadający się do .... hmm .Na pewno nie do trialu .Ale człowiek uczy się na błędach , a sprzedawcy zrobią wszystko co by klientowi wcisnąć jakiś model , i powiedzieć ja ja ten jest ok :hehe .To co powiedział Jerry i Zotornik to nic dodać nic ująć o trialu .Tak jak napisał Jerry , model do trialu jedzie 5 km na godzinę a nie 50km :) .Szkoda kasy na przebudowę !!!!!! lepiej kupić nowy model .

dziadek50
Teoretyk
Posty: 35
Rejestracja: 2017-01-07, 22:37
Imię: Jarek
Lokalizacja: Dolnyśląsk
Podziękował : 1 razy

Re: Przygoda w sklepie modelaskim

#23

Post autor: dziadek50 »

:oczy Dziękuję bardzo teraz po obejrzeniu i przeczytaniu twojego postu dużo jaśniej to widzę. Mnie bardziej jednak pociąga ten czerwony jak ten klaun na szczudłach bez obrażania nikogo po prostu takie mam skojarzenie jak widzę ten typ modelu. I chyba będę celował w ten typ modelu i teraz pytanie za 1000 punktów polećcie jakiś sklep ale stacjonarny gdzie można kupić takowy zestaw najchętniej w kicie bo lubię podłubać. Najczęściej przemieszczam się w pasie autostrady A4 między Legnicą a Rzeszowem plus poboczne miasta Tychy Katowice Poza tym wolał bym aparaturę drążkową ta z kierownicą jakoś mi nie bardzo pasuje i z tego co wiem one są max 3-4 kanałowe wolał bym coś bardziej rozwojowego jakieś 6 kanałów. Widocznie drągal to pozostałość po pilocie 4 wspaniałej radzieckiej apce z lat 80 ubiegłego wieku jaką się posługiwałem w modelarni ( to były czasy jedna apka na 20 modelarzy) i wspaniały Wicherek w wersji szybowca o silniku spalinowym nawet nie marzyliśmy

Awatar użytkownika
Zbyszek
Teoretyk
Posty: 1136
Rejestracja: 2013-03-19, 17:27
Imię: Zbyszek
Lokalizacja: Oborniki wlkp
Podziękował : 3 razy
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Re: Przygoda w sklepie modelaskim

#24

Post autor: Zbyszek »

Do jazdy precyzyjnej trialowej to najlepsza apka pistoletowa , a nie pulpit !! .Jak jeździsz nawet do Rzeszowa to możesz się spotkać z takim gościem , co na modelach zjadł zęby a zwią go Yoda :) . Jak On Ci wytłumaczy o co kaman , to niech moc będzie z Tobą :) .

Awatar użytkownika
szymon1
Wtajemniczony / AT!
Wtajemniczony / AT!
Posty: 1604
Rejestracja: 2010-04-05, 11:16
Imię: szymon
Lokalizacja: Okolice Poznania
Podziękował : 5 razy
Otrzymał podziękowań: 5 razy

Re: Przygoda w sklepie modelaskim

#25

Post autor: szymon1 »

Pozwolę sobie tylko tak zauważyć, że temat (post) staje się już powoli legendarny :decha :decha
:D
:hehehe
:szydera
:england

dziadek50
Teoretyk
Posty: 35
Rejestracja: 2017-01-07, 22:37
Imię: Jarek
Lokalizacja: Dolnyśląsk
Podziękował : 1 razy

Re: Przygoda w sklepie modelaskim

#26

Post autor: dziadek50 »

1 zgadza się ze do wymienionych miast jest rzut beretem a co mam tam jechać i drzeć morde na rynku kogo szukam? W sklepie oczywiście zapytałem o to powiedzieli mi ze o jeżdżących modelami w ogóle jest ciężko w Wrocławiu
2 kasa nie wyrzucona i właśnie nie chodziło o szpan spodobał mi się ten model wiedziałem ze jest szybszy jak na waszych filmach ( mój błąd nie doczytałem dokładnie ) prędkość to nie prąd z regulatora a z przełożeń dobra mam i tak frajdę jeżdżąc nim.
3 jeżdżę jak pisałem ale bez adresu raczej tirm ciężko szukać po mieście sklepu modelarskiego co innego jak wiem ze w tym sklepie jest to czego szukam lub ktoś kto się zna i doradzi naprawdę to wyszukam najbliższy parking i dolecę na kopytach

Dlaczego legendarny??

Być może ze kierownica jest lepsza jak drążek może się do niej jeszcze przekonam nie mówię ze nie to moje odczucia po powiedzmy 2,5 h jazd na chwile obecną

Awatar użytkownika
ges
Naczelny grafik
Naczelny grafik
Posty: 2734
Rejestracja: 2014-04-26, 18:50
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Trzebnica
Podziękował : 3 razy
Otrzymał podziękowań: 23 razy

Re: Przygoda w sklepie modelaskim

#27

Post autor: ges »

dziadek50 pisze: mam tam jechać i drzeć morde na rynku kogo szukam? W sklepie oczywiście zapytałem o to powiedzieli mi ze o jeżdżących modelami w ogóle jest ciężko w Wrocławiu
:decha

I jaki to niby sklep był? Bo jak jeszcze napiszesz, że rc-team, to padnę na plecy.

Wracając do Twojej nowej zabawki.
Wyżyj się. Zarżnij ją na najbliższym parkingu. Oswoisz się z apką pistoletową.
Później nadejdzie taki dzień, w którym uznasz, że Ci się znudziło "szybkie jeżdżenie" wokół własnych nóg, i obijanie modelu o krawężniki. Bo to się nudzi zawsze i najszybciej (o jeżdżeniu samemu nawet nie wspominam). Wykręcisz z niego elektronikę, kupisz gołe podwozie do trialu, wstawisz tam elektronikę i będziesz miał fajną terenówkę, z którą możesz pójść na spacer albo jeździć po kołdrze :D :D

Zatoczysz koło i wrócisz na właściwą drogę.

Awatar użytkownika
Pawlak
Wtajemniczony / AT!
Wtajemniczony / AT!
Posty: 494
Rejestracja: 2013-01-31, 23:01
Imię: Paweł
Lokalizacja: Przeźmierowo
Podziękował : 3 razy
Otrzymał podziękowań: 8 razy

Re: Przygoda w sklepie modelaskim

#28

Post autor: Pawlak »

Ha, rozbijanie się jest właśnie najlepsze! :D

dziadek50
Teoretyk
Posty: 35
Rejestracja: 2017-01-07, 22:37
Imię: Jarek
Lokalizacja: Dolnyśląsk
Podziękował : 1 razy

Re: Przygoda w sklepie modelaskim

#29

Post autor: dziadek50 »

No dziś chyba już nikt krzyczeć na mnie nie będzie chciał bym pochwalić się nowym nabytkiem,do tego dokupiłem drugi komplet kół, bo te z kompletu wydawały mi się zadrze (?) i wyciągarkę jeszcze nie założoną.

I jedno pytanie jaka powinna być długość liny holowniczej i z czego je robicie?
Załączniki
K5.jpg

Awatar użytkownika
KrzaN
Teoretyk
Posty: 145
Rejestracja: 2016-08-31, 14:41
Imię: Kamil
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 3 razy

Re: Przygoda w sklepie modelaskim

#30

Post autor: KrzaN »

I super gratuluję nabytku ;) Nikt nigdy nie krzyczał, tylko tłumaczyliśmy Ci różnice. Czasem można odczuć to jako irytację, ale to pewnie ze względu iż nowy użytkownik ma skromną wiedzę a się upiera. Jedyne co mogę zasugerować byś dawał przykład młodszym i włącz w przeglądarce słownik, wtedy Twoje wypowiedzi będą bardziej estetyczne.

Życzę bezawaryjnej i obfitej w przygody jazdy ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Forum ogólne ...”