I runda RC-TRIAL.PL 2020 - Wilga - 3-5.04.2020 - odwołane!

[Malo]

Jo niestety musza zrezygnować tym razem (

[Konioradek]

Konioradek, klasa: sport / ex­treme (jeszcze potwierdzę)
Nocleg we własnym zakresie.
Przelew poszedł.­ ­ ­

[czayo]

Wszyscy na pewno widzicie co się dzieje na około. Zamykane szkoły, przedszkola, uczelnie, odwoływane imprezy masowe itp.
Nie ukrywam, że na poważnie zastanawiam się co zrobić z Wilgą.
Z jednej strony wszyscy jesteśmy odpowiedzialni, i nie sądzę aby ktokolwiek świadomie narażał by innych uczestników spotkania jeśli miałby jakiekolwiek podejrzenia co do siebie, ale zawsze istnieje ryzyko bycia nieświadomym tego że wirus się przypałętał, i o ile często nie my jesteśmy "celem" tego wirusa, to zawsze można zostać jego roznosicielem.

Nie chcę siać paniki, ani zbyt wcześnie podejmować jakichś radykalnych kroków, ale nie można wszystkiego zostawiać na ostatnią chwilę, i chciałbym już zacząć dyskutować co z tym zrobić.
Chciałbym więc Was, osoby zadeklarowane na przyjazd zapytać o zdanie. Co sądzicie, spotykamy się na Wildze, czy odpuszczamy, i spotkamy się na kolejnym spotkaniu za 1-2 miesiące, jak już wszystko się uspokoi?

Dajcie znać co sądzicie, ale zastrzegam sobie możliwość odwołania spotkania ze względu na okoliczności w jakich się znajdujemy.
Nie przyjdzie mi to łatwo, bo z wielką chęcią bym się z Wami spotkał, ale jeśli mam być szczery, to wolę odwołać spotkanie, niż potem mieć wyrzuty sumienia że coś się stało.
Jeszcze jest chwila czasu do ostatecznego potwierdzenia noclegów, i opłat za nie, więc do tego momentu nie ma problemu ze zwrotem wpłat.

Pozdrawiam, Marcin.

[sherman77]

Tak czekałem aż to zobaczę

Prawda jest taka, że za 1-2 miesiące wcale nie musi być lepiej Niestety możesz stać się ofiarą wszędzie: w kolejce w Biedrze i w autobusie i wreszcie w miejscu pracy. To loteria. Jest jeszcze chwila, więc może ustal z ośrodkiem jaki jest deadline na wpłatę czy zwolnienie terminu. Nie sądzę aby w tej sytuacji mieli nawał gości...

Reasumując - codziennie spotykasz więcej ludzi, niż przyjedzie na Wilgę, nie jesteś w stanie stwierdzić która grupa jest bardziej "zaraźliwa"...

[irko]

Ja bym mimo wszystko przyjechał

[sherman77]

Mamy wciąż chwilę. Nie wylewajmy jeszcze dziecka z kąpielą Ja też bym przyjechał

[Strzelba]

To może ankieta?:)

[cina]

To może ankieta?:)

To nie kwestia ankiety, bo Ci co się wpisali są raczej zdecydowani... szkoda żeby potem w gazetach pisali że "banda nieodpowiedzialnych hobbystów" rozniosła wirusa po całym kraju

[Radek]

Żebyśmy nie popełnili tego samego błędu co Włosi.

https://parenting.pl/koronawirus-w-pols ... yka-szkoly

Moje uczestnictwo jest pod dużym znakiem zapytania.

[Bandzior]

Ja bym nie przyjechał, mój tata ma niewydolność płuc, jakbym poczęstował go tym syfem 100% zgon.
Co to się powyrabiało

[Koza94]

Tak czekałem aż to zobaczę

Prawda jest taka, że za 1-2 miesiące wcale nie musi być lepiej Niestety możesz stać się ofiarą wszędzie: w kolejce w Biedrze i w autobusie i wreszcie w miejscu pracy. To loteria. Jest jeszcze chwila, więc może ustal z ośrodkiem jaki jest deadline na wpłatę czy zwolnienie terminu. Nie sądzę aby w tej sytuacji mieli nawał gości...

Reasumując - codziennie spotykasz więcej ludzi, niż przyjedzie na Wilgę, nie jesteś w stanie stwierdzić która grupa jest bardziej "zaraźliwa"...

Pięknie napisane - podpisuje się również pod tym

[LuQ]

Ja tylko na wilgę zawsze przyjezdzalem. Bo i teren mi się podoba i blisko
Nie wpisałem się głównie właśnie z powodów obecnych które dzieją się ostatnio. Tym razem definitywnie sobie odpuszczam. Hobby ma powodować uśmiech a nie kojarzyć się z ewentualnymi przykrościami. tak że

[Pixel]

[Daro]

Piszę to z żalem, bo czekałem na start sezonu, ale dla mnie dodatkowym problemem jest dystans, Warszawa, Poznań, Szczecin wszędzie jest ten syf, no i syn pod opieką. Poczekam jeszcze chwilę z decyzją, ale raczej odpuszczam bo prognozy nie nastrajają pozytywnie.

[Matys]

Ja obawiam się, że będzie dużo gorzej. Mimo, że bardzo chciałbym jechać to także zastanawiam się...
Nawet jeżeli my nie będziemy mieli objawów to możemy mieć wirusa , a mieszkamy też w domkach, w których nie wiemy kto mieszkał przed nami.