Garaż Jacka - defek scx10
-
- Teoretyk
- Posty: 166
- Rejestracja: 2016-04-17, 09:47
- Imię: Jacek
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował : 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Re: Garaż Jacka - defek scx10
Zdaję sobie z tego sprawę, ale póki co niemam innego wyjścia, nigdzie nie moge go zmieścić. Jak uzbieram PLN to będę myślał o tym. :-)
- michalp1978
- Teoretyk
- Posty: 581
- Rejestracja: 2015-03-18, 21:29
- Imię: michał
- Lokalizacja: katowice
-
- Teoretyk
- Posty: 166
- Rejestracja: 2016-04-17, 09:47
- Imię: Jacek
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował : 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Re: Garaż Jacka - defek scx10
Prace idą cały czas do przodu, lecz z problemami...
W czasie malowania podkładem poszło coś nie tak...
a efekt :zly na calej budzie dziwne pomarszczenia, jakby auto było pokryte skórą :decha Więc przyszedł czas na drapanie babola, który sie wdarł.
Obecnie to tak wyglada, żona mowi że mam tak zostawić bo coś w nim jest, może to i śmieszne ale ma rację, bo też mi się podoba.
W czasie malowania podkładem poszło coś nie tak...
a efekt :zly na calej budzie dziwne pomarszczenia, jakby auto było pokryte skórą :decha Więc przyszedł czas na drapanie babola, który sie wdarł.
Obecnie to tak wyglada, żona mowi że mam tak zostawić bo coś w nim jest, może to i śmieszne ale ma rację, bo też mi się podoba.
- zotornik
- Dinożarł / AT!
- Posty: 13469
- Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował : 22 razy
- Otrzymał podziękowań: 161 razy
Re: Garaż Jacka - defek scx10
Źle położyć podkład, to trzeba "umieć" i jednocześnie mieć pecha
Wiele osób, które malowało budy z ABS-u, wzdychało jak to pięknie położył im się podkład i że najchętniej to by na tym poprzestali
Położenie koloru zasadniczego, często o ironio nie niesie ze sobą tyle satysfakcji, bo jednak widzimy różne błędy i niedociągnięcia, które niestety pozostają ........... ale od czego są naklejki
Mimo wszystko nieco dziwi mnie, że udało Ci się taki efekt osiągnąć podkładem. Pomijając kwestie lepszej lub gorszej farby, to dokładnie taki efekt (ale farbą końcową) ja również kiedyś uzyskałem i był on wynikiem zbyt dużej ilości warstw, które położyłem w za małych odstępach czasu. I wydaje mi się, że malowałem wtedy też ze zbyt małej odległości - chmura farbowa była jakby to określić za gęsta, czy też zbyt skondensowana.
Oczywiście nie było zmiłuj - drobny papier ścierny poszedł w ruch
edit !!!
Spartolone malowanie robiłem w piwnicy !!!
Było zimno i farba mogła też być niedokładnie rozbełtana w puszce .......... więcej grzechów nie pamiętam
p.s.
Dodam, że maluję tylko Motipami.
Wiele osób, które malowało budy z ABS-u, wzdychało jak to pięknie położył im się podkład i że najchętniej to by na tym poprzestali
Położenie koloru zasadniczego, często o ironio nie niesie ze sobą tyle satysfakcji, bo jednak widzimy różne błędy i niedociągnięcia, które niestety pozostają ........... ale od czego są naklejki
Mimo wszystko nieco dziwi mnie, że udało Ci się taki efekt osiągnąć podkładem. Pomijając kwestie lepszej lub gorszej farby, to dokładnie taki efekt (ale farbą końcową) ja również kiedyś uzyskałem i był on wynikiem zbyt dużej ilości warstw, które położyłem w za małych odstępach czasu. I wydaje mi się, że malowałem wtedy też ze zbyt małej odległości - chmura farbowa była jakby to określić za gęsta, czy też zbyt skondensowana.
Oczywiście nie było zmiłuj - drobny papier ścierny poszedł w ruch
edit !!!
Spartolone malowanie robiłem w piwnicy !!!
Było zimno i farba mogła też być niedokładnie rozbełtana w puszce .......... więcej grzechów nie pamiętam
p.s.
Dodam, że maluję tylko Motipami.
- zotornik
- Dinożarł / AT!
- Posty: 13469
- Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował : 22 razy
- Otrzymał podziękowań: 161 razy
Re: Garaż Jacka - defek scx10
W temacie N-krotnego malowania i czyszczenia tego samego Defka, pewnie nikt mnie prędko nie pobije Bo i chwalić się nie ma czym.
Ale warto nad lakierem posiedzieć - bo to głównie on będzie w oczy nas kłuł
Ale warto nad lakierem posiedzieć - bo to głównie on będzie w oczy nas kłuł
-
- Teoretyk
- Posty: 166
- Rejestracja: 2016-04-17, 09:47
- Imię: Jacek
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował : 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Re: Garaż Jacka - defek scx10
Zatorniku wiele z tego co napisałeś sie zgadza, koncowka podkładu, malowanie w piwnicy i może źle rozmieszanie... lakiernikiem pewnie nie bede, ale spróbuje jeszcz raz, i tym razem bardziej się postaram. Takie już masz szczęście, że jak zabardzo się staram, to zawsze coś musi pójść nie tak...
- zotornik
- Dinożarł / AT!
- Posty: 13469
- Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował : 22 razy
- Otrzymał podziękowań: 161 razy
Re: Garaż Jacka - defek scx10
Ten efekt, jaki nam się przydarzył - ja nazwałem umownie zwarzeniem się farby i chyba to trafne określenie.
0. Dobra farba (nie wiem co tam planujesz kłaść - ale pamiętaj, że metalik musi być pokryty lakierem bezbarwnym z serii)
1. Dobre rozmieszanie
2. Pokojowa temperatura
3. Cienkie warstwy
4. Nie za blisko - ręka stale w ruchu, ale nie za szybko
5. Kładzione w odstępach jak w instrukcji przykazują
6. Nie przechylać puszki do góry nogami !!! Bo "pójdzie" woda
Co mi jeszcze przyszło do głowy - jak czyściłeś teraz karoserię, to na pewno farna została we wszystkich liniach wgłębnych! Warto złapać za jakiegoś rylca i spróbować trochę tej farby delikatnie wydrapać, podobnie np. wokół zawiasów drzwi.Bo kolejne warstwy spowodują, że takie szczegóły nieco zanikną i stracą na wyrazistości.
Niedawno wstawiałem to zdjęcie, ale tu też pasuje Widać u mnie wyraźnie - tym bardziej, ze moja pierwsza buda Defka była w oryginale z czarnego plastiku - jak gruntownie odczyszczone jest auto.
!!! Ale uważaj, żebyś sobie nitów nie spiłował! Ja każdy nit delikatnie igłą na około odskrobywałem ... nie powiem, było co robić
p.s.
Przepraszam za te dopiski, ale co rusz coś mi się przypomina - podkład dość ładnie dawał się zmywać benzyną ekstrakcyjną, ale nie można za bardzo trzeć, bo plastik zacznie się ślimaczyć, nawet od tej benzyny, choć stosunkowo mało agresywna jest.
0. Dobra farba (nie wiem co tam planujesz kłaść - ale pamiętaj, że metalik musi być pokryty lakierem bezbarwnym z serii)
1. Dobre rozmieszanie
2. Pokojowa temperatura
3. Cienkie warstwy
4. Nie za blisko - ręka stale w ruchu, ale nie za szybko
5. Kładzione w odstępach jak w instrukcji przykazują
6. Nie przechylać puszki do góry nogami !!! Bo "pójdzie" woda
Co mi jeszcze przyszło do głowy - jak czyściłeś teraz karoserię, to na pewno farna została we wszystkich liniach wgłębnych! Warto złapać za jakiegoś rylca i spróbować trochę tej farby delikatnie wydrapać, podobnie np. wokół zawiasów drzwi.Bo kolejne warstwy spowodują, że takie szczegóły nieco zanikną i stracą na wyrazistości.
Niedawno wstawiałem to zdjęcie, ale tu też pasuje Widać u mnie wyraźnie - tym bardziej, ze moja pierwsza buda Defka była w oryginale z czarnego plastiku - jak gruntownie odczyszczone jest auto.
!!! Ale uważaj, żebyś sobie nitów nie spiłował! Ja każdy nit delikatnie igłą na około odskrobywałem ... nie powiem, było co robić
p.s.
Przepraszam za te dopiski, ale co rusz coś mi się przypomina - podkład dość ładnie dawał się zmywać benzyną ekstrakcyjną, ale nie można za bardzo trzeć, bo plastik zacznie się ślimaczyć, nawet od tej benzyny, choć stosunkowo mało agresywna jest.
-
- Teoretyk
- Posty: 166
- Rejestracja: 2016-04-17, 09:47
- Imię: Jacek
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował : 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Re: Garaż Jacka - defek scx10
Bardzo Ci dziekuje za rady Zatorniku, widzę że jeszcze bardziej bede musiał się przyłożyć niz myślałem aby uzyskać oczekiwane efekty.
- zotornik
- Dinożarł / AT!
- Posty: 13469
- Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował : 22 razy
- Otrzymał podziękowań: 161 razy
Re: Garaż Jacka - defek scx10
Niedługo rok Ci wybije na forum, a Ty mi tu z "Zatornikiem"gigant85 pisze:Bardzo Ci dziekuje za rady Zatorniku
zotornik - zawsze i wszędzie małą literą, a do tego po "zet": "o", a nie "a"
To ja przy okazji przypomnę zakurzony temat: Etymologia naszych internetowych nick-ów
Po południu postaram się podrzucić jeszcze kilka 'mądrości" okraszonych fotkami - może coś ci się przyda.
-
- Teoretyk
- Posty: 166
- Rejestracja: 2016-04-17, 09:47
- Imię: Jacek
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował : 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Re: Garaż Jacka - defek scx10
Dobrze Wojtku obiecuje że to już sie nie powtórzy, dziekuje Ci za pomoc. I niewiem co mi sie ubzdurało z tym ,,zatornikiem"
- Orzeł
- Adept / AT!
- Posty: 2895
- Rejestracja: 2008-11-17, 13:59
- Imię: Zbyszek
- Lokalizacja: Kurowice k/Łodzi
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
Re: Garaż Jacka - defek scx10
Nie Ty jeden popełniasz ten błąd, na ostatnich zawodach Wojek zstał przemianowany nawet na dyplomiegigant85 pisze:Dobrze Wojtku obiecuje że to już sie nie powtórzy, dziekuje Ci za pomoc. I niewiem co mi sie ubzdurało z tym ,,zatornikiem"