Od zera do Defendera
Re: Od zera do Defendera
jeszcze nie próbowałem ale ma chyba standardowe wymiary 3650, więc powinien bez problemu wejść
Re: Od zera do Defendera
Wracam po krótkiej przerwie
Zrobiłem kiedyś koła z oponami 100x30mm, żeby Def wyglądał bardziej skalowo. Jednak wyglądał słabo. Jedno koło poszło na zapas, drugie dałem koledze, Zostały mi dwa koła.
Co można zrobić z dwóch kół? Motor? Nieeeeee, przyczepkę! No to zrobiłem kolejną przyczepkę, bo przyczepek nigdy dość. Wydruk gotowca z Thingiverse + trochę przeróbek, coby mi się bardziej podobało. Zrobiłem też bagażnik na górę + trochę szpeju. Dodałem naklejki a na kufrze namalowałem napisy. Nakleiłem naklejki, wmontowałem diody i ogniwo 6V z lampy awaryjnej jako zasilanie. I tak to teraz wygląda:
Do tego, jako że idzie zima, zrobiłem łańcuchy na koła. Na razie na dwa, dwa pozostałe "w produkcji". Pójdzie na to ok. 5m łańcucha!
Zrobiłem kiedyś koła z oponami 100x30mm, żeby Def wyglądał bardziej skalowo. Jednak wyglądał słabo. Jedno koło poszło na zapas, drugie dałem koledze, Zostały mi dwa koła.
Co można zrobić z dwóch kół? Motor? Nieeeeee, przyczepkę! No to zrobiłem kolejną przyczepkę, bo przyczepek nigdy dość. Wydruk gotowca z Thingiverse + trochę przeróbek, coby mi się bardziej podobało. Zrobiłem też bagażnik na górę + trochę szpeju. Dodałem naklejki a na kufrze namalowałem napisy. Nakleiłem naklejki, wmontowałem diody i ogniwo 6V z lampy awaryjnej jako zasilanie. I tak to teraz wygląda:
Do tego, jako że idzie zima, zrobiłem łańcuchy na koła. Na razie na dwa, dwa pozostałe "w produkcji". Pójdzie na to ok. 5m łańcucha!
- zotornik
- Dinożarł / AT!
- Posty: 13469
- Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował : 22 razy
- Otrzymał podziękowań: 161 razy
Re: Od zera do Defendera
Pomysł na wykorzystanie "resztek" jak zawsze godny pochwały
Mam jednak - o czym co jakiś czas wspominam - ambiwalentny stosunek do druku 3D, a konkretnie do finalnych gabarytowych elementów jak karoseria, czy w tym wypadku bryła przyczepy, gdzie autor nie maskuje lub nie usuwa efektu "warstw"
Jako, że nie ma drukarki i nie wykonuję takowych druków, to oczywiście łatwo "misie" wypowiadać - ale wg mnie i jak dla mnie, ww. efekt nieco psuje wizualny odbiór takich brył.
p.s.
Do dwóch wolnych opon, które nie mogły znaleźć zastosowania, dokupiłem "jedynie" felgi, oś, resory i ma z tego teraz powstać przyczepka do Defka
Mam jednak - o czym co jakiś czas wspominam - ambiwalentny stosunek do druku 3D, a konkretnie do finalnych gabarytowych elementów jak karoseria, czy w tym wypadku bryła przyczepy, gdzie autor nie maskuje lub nie usuwa efektu "warstw"
Jako, że nie ma drukarki i nie wykonuję takowych druków, to oczywiście łatwo "misie" wypowiadać - ale wg mnie i jak dla mnie, ww. efekt nieco psuje wizualny odbiór takich brył.
p.s.
Analogicznie u mnie
Do dwóch wolnych opon, które nie mogły znaleźć zastosowania, dokupiłem "jedynie" felgi, oś, resory i ma z tego teraz powstać przyczepka do Defka
Re: Od zera do Defendera
Działaj działaj, Defek musi mieć co za sobą ciągać. U mnie ciąga lawetę z Jeepem, ale jak Jeep odpali to lawety nie ma co co ciągać. Zostaje wtedy...