Ural 5423 by rudi
- rudi
- Wtajemniczony / AT!
- Posty: 1187
- Rejestracja: 2008-05-30, 19:16
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: Żmigród/daleki ląd
- Podziękował : 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
Ural 5423 by rudi
Witam wszystkich forumowiczów.
Niecały rok temu zacząłem bywać na tym forum, ponieważ na Youtubie znlazłem zupełnie przypadkiem Tatrę Maxima i szczęka mi opadła na jej widok (pewnie nie tylko mi :-)). Wcześniej w zaciszu domowym bawiłem się w kolekcjonowanie klejonych modeli myśliwców. A ponieważ uwielbiam majsterkować w garażu, postanowiłem, że zbuduję jakiś model (wielki ukłon dla małżonki, że się na to zgodziła ). Szukałem czegoś co ma dużo kół, rosyjską wytrzymałość w swojej prostocie i jest na tyle nieskomplikowane, że dam radę "to" zbudować. Poszukiwania zakończyły się na Uralu 5423 .
Efekty mojej pracy powklejam już niedługo, jak tylko Max przeniesie temat do odpowiedniego działu.
Będę zadowolony jeśli uda się go "przypodobnić" w maksymalnym stopniu bo ciężko dostać jakieś konkretne materiały na jego temat. Ale czas pokaże...
(Garaż w trakcie archiwizacji przez jaruso)
Link do całej galerii:
http://www.fotosik.pl/u/rudi4/album/1916766/6
Niecały rok temu zacząłem bywać na tym forum, ponieważ na Youtubie znlazłem zupełnie przypadkiem Tatrę Maxima i szczęka mi opadła na jej widok (pewnie nie tylko mi :-)). Wcześniej w zaciszu domowym bawiłem się w kolekcjonowanie klejonych modeli myśliwców. A ponieważ uwielbiam majsterkować w garażu, postanowiłem, że zbuduję jakiś model (wielki ukłon dla małżonki, że się na to zgodziła ). Szukałem czegoś co ma dużo kół, rosyjską wytrzymałość w swojej prostocie i jest na tyle nieskomplikowane, że dam radę "to" zbudować. Poszukiwania zakończyły się na Uralu 5423 .
Efekty mojej pracy powklejam już niedługo, jak tylko Max przeniesie temat do odpowiedniego działu.
Będę zadowolony jeśli uda się go "przypodobnić" w maksymalnym stopniu bo ciężko dostać jakieś konkretne materiały na jego temat. Ale czas pokaże...
(Garaż w trakcie archiwizacji przez jaruso)
Link do całej galerii:
http://www.fotosik.pl/u/rudi4/album/1916766/6
- rudi
- Wtajemniczony / AT!
- Posty: 1187
- Rejestracja: 2008-05-30, 19:16
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: Żmigród/daleki ląd
- Podziękował : 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
Tak więc dotrzymując obietnicy wklejam fotki z moich dotychczsowych poczynań :oo .
Prace nad Uralem zacząłem od zakupu zębatek, lutu do aluminium i kombinacji z materiałami do wykonania mostów. Chciałem wykonać obudowę z jednego kawałk aluminum ale fonansowo mnie to przerosło :_ . Tak więc most wykonany jest z rurek miedzianych i aluminium lutowanych ze sobą, klejonych i potem szpachlowanych.
Wygląda to tak: Po szpachlowaniu... ....i po szlifowaniu.
Wszystkie mosty wyglądają razem tak: Następnie zakupiłem kardany i wykonałem piasty przednich i tylnych osi i dotoczyłem część zwrotnic: Pozwężałem oponki i wykonałem jedną felgę na próbę, żeby zobaczyć jak to wygląda. Ostatnio wytoczyłem elementy do skrętu i odpowiednio je przyciołem. Jeszcze muszę je dopracować. Ot dopiłować tu i tam . Widać też początki zwrotnic.
Dzisiaj złożyłem to troszkę do siebie i cyknąłem foty jak to mniej więcej będzie wyglądało w ramie.
Jak na razie to tyle udalo mi się zrobić w ciągu miesiąca O.O.O
Teraz może być troszkę gorzej z czasem wolnym ale mi się nie śpieszy, chociaż z drugiej strony już się nie mogę doczekać pierwszego spotkania z innymi zapaleńcami... ale to wszystko w swoim czasie. Projekt z założenia był długoterminowy więc... Jak uważacie że coś wymaga poprawy , czy innego rozwiązania to chętnie wezmę to pod uwagę. Tak jak mówię to mój pierwszy taki projekt i szczerze to jestem jeszcze w tych kolorach :oO . Aha i jeszcze fotka jak Ural ma wyglądać skończony.
Prace nad Uralem zacząłem od zakupu zębatek, lutu do aluminium i kombinacji z materiałami do wykonania mostów. Chciałem wykonać obudowę z jednego kawałk aluminum ale fonansowo mnie to przerosło :_ . Tak więc most wykonany jest z rurek miedzianych i aluminium lutowanych ze sobą, klejonych i potem szpachlowanych.
Wygląda to tak: Po szpachlowaniu... ....i po szlifowaniu.
Wszystkie mosty wyglądają razem tak: Następnie zakupiłem kardany i wykonałem piasty przednich i tylnych osi i dotoczyłem część zwrotnic: Pozwężałem oponki i wykonałem jedną felgę na próbę, żeby zobaczyć jak to wygląda. Ostatnio wytoczyłem elementy do skrętu i odpowiednio je przyciołem. Jeszcze muszę je dopracować. Ot dopiłować tu i tam . Widać też początki zwrotnic.
Dzisiaj złożyłem to troszkę do siebie i cyknąłem foty jak to mniej więcej będzie wyglądało w ramie.
Jak na razie to tyle udalo mi się zrobić w ciągu miesiąca O.O.O
Teraz może być troszkę gorzej z czasem wolnym ale mi się nie śpieszy, chociaż z drugiej strony już się nie mogę doczekać pierwszego spotkania z innymi zapaleńcami... ale to wszystko w swoim czasie. Projekt z założenia był długoterminowy więc... Jak uważacie że coś wymaga poprawy , czy innego rozwiązania to chętnie wezmę to pod uwagę. Tak jak mówię to mój pierwszy taki projekt i szczerze to jestem jeszcze w tych kolorach :oO . Aha i jeszcze fotka jak Ural ma wyglądać skończony.
- rudi
- Wtajemniczony / AT!
- Posty: 1187
- Rejestracja: 2008-05-30, 19:16
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: Żmigród/daleki ląd
- Podziękował : 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
Postaram się wyjaśnić "technologię wykonania" najlepiej jak potrafię.
Rys. Kolor czerwony to klej poxipol, a niebieski to lut do alu.
Tak więc najpierw lutowałem rurki o większej średnicy, a później pokrywałem ośie z łożyskami klejem i wklejałem w większe rurki centrycznie lub pod odpowiednim kątem. Tak żeby wszystko lekko pracowało. Po zastygnięciu wszelkie szczeliny uzupełniałem. dodam później jakieś fotki od środka żeby lepiej można to było ogarnąć. Tak więc nie jest to doklejane tylko wklejane. I mam nadzieję jest wystarczająco wytrzymałe, ale to czas zweryfikuje.
Rys. Kolor czerwony to klej poxipol, a niebieski to lut do alu.
Tak więc najpierw lutowałem rurki o większej średnicy, a później pokrywałem ośie z łożyskami klejem i wklejałem w większe rurki centrycznie lub pod odpowiednim kątem. Tak żeby wszystko lekko pracowało. Po zastygnięciu wszelkie szczeliny uzupełniałem. dodam później jakieś fotki od środka żeby lepiej można to było ogarnąć. Tak więc nie jest to doklejane tylko wklejane. I mam nadzieję jest wystarczająco wytrzymałe, ale to czas zweryfikuje.
- rudi
- Wtajemniczony / AT!
- Posty: 1187
- Rejestracja: 2008-05-30, 19:16
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: Żmigród/daleki ląd
- Podziękował : 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
Zrobiłem fotki.
Teraz powinno być łatwo zobaczyć to co chciałem wytłumaczyć.
Te dołki od wewnątrz są od klepania żeby osiągnąć wypukłą część. Mosty są jeszcze do czyszczenia i do dopracowania, brak im uszczelek i trzeba je jeszcze poszpachlować i doszlifować. Później jeszcze szpachla natryskowa i dopiero farba, ale to nie teraz... i widok od zewnątrz. Widać kolejno łożysko,tulejka metalowa,rurka miedziana 15 mm, klej, rurka 18 mm i szpachla.Tak mniej więcej wygląda każde połączenie w mostach.
Teraz powinno być łatwo zobaczyć to co chciałem wytłumaczyć.
Te dołki od wewnątrz są od klepania żeby osiągnąć wypukłą część. Mosty są jeszcze do czyszczenia i do dopracowania, brak im uszczelek i trzeba je jeszcze poszpachlować i doszlifować. Później jeszcze szpachla natryskowa i dopiero farba, ale to nie teraz... i widok od zewnątrz. Widać kolejno łożysko,tulejka metalowa,rurka miedziana 15 mm, klej, rurka 18 mm i szpachla.Tak mniej więcej wygląda każde połączenie w mostach.
- rudi
- Wtajemniczony / AT!
- Posty: 1187
- Rejestracja: 2008-05-30, 19:16
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: Żmigród/daleki ląd
- Podziękował : 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
Dzisiaj naciołem gwinty na przednich piastach i zacząłem kombinacje ze zwrotnicami. Muszę przemyśleć jak zamocować serwa i drążki kierownicze :-Oo . Jutro jak znajdę wolną chwilę to postaram się wrzucić jakieś fotki. Ale na razie muszę przebudować część zwrotnicy bo nienaturalnie chowa mi się pod oś. Mam tyle kombinacji bo chciałem tak zamontować felgę na piaście, aby kąt skrętu był jak największ (oczywiście w granicach rozsądku) i aby koło przy skręcie pokonywało minimalną drogę po promieniu. Czyli żeby skręcało wokół własnej osi (patrząc z góry). Podoba mi się też kąt skrętu a'la Mercedes OAA i jak porobię próby i będzie ok to chyba taki zrobię. Ale to jutro Powiedzcie co sądzicie o tym "Mercedesowskim" skręcie.
- Marcin
- Weteran / AT!
- Posty: 5128
- Rejestracja: 2006-11-27, 13:31
- Imię: M
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował : 14 razy
- Otrzymał podziękowań: 16 razy
to proste - spróbuj walcem wykonać zakręt a potem zrób to samo ćwiczenie krawedzią walca - zobaczysz różnice w promieniu skrętu - i nie tylko Merc tak robi - BMW tezDaniel Pluta pisze:Mercdesowski skręt chyba nie jest zbyt dobry poniważ koła maja małą przyczepność przy skręcie przez to że są pod kątem , nie wiem dlaczego mercedes tak robi :-Oo