"Czapek" by wojtek9000
- wojtek9000
- Adept / AT!
- Posty: 551
- Rejestracja: 2009-09-22, 11:00
- Imię:
- Lokalizacja: Kraków
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Szymon, Wojtek - dzięki :W
Mam nadzieję, że już niedługo poskręcam Czapka do kupy i wtedy zaprezentuje się bardziej efektownie. Żeby jednak ten moment nastąpił muszę wszystko pomalować bezbarwnym. Wybór padł na Citadel Purity Seal Satin Varnish - wdycham go od wczoraj... na szczęście nie zostało już dużo. Oby trzymał równie mocno jak śmierdzi! :&
Mam nadzieję, że już niedługo poskręcam Czapka do kupy i wtedy zaprezentuje się bardziej efektownie. Żeby jednak ten moment nastąpił muszę wszystko pomalować bezbarwnym. Wybór padł na Citadel Purity Seal Satin Varnish - wdycham go od wczoraj... na szczęście nie zostało już dużo. Oby trzymał równie mocno jak śmierdzi! :&
- wojtek9000
- Adept / AT!
- Posty: 551
- Rejestracja: 2009-09-22, 11:00
- Imię:
- Lokalizacja: Kraków
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Farby: czarna i zielona "the army painter base primer matt varnish spray" to farby podkładowe. Dedykowane są do malowania plastikowych i metalowych figurek, tzw "bitewniaków". Czy będą trzymały na alu??? Próby które zrobiłem przed malowaniem karoserii wypadły zachęcająco. Po malowaniu nie jestem już taki pewien... Liczę na to, że warstwa bezbarwna, wykończeniowa scali wszystko "do kupy".Sławek pisze:Wojtku, dałeś podkład na alu ?
Poza tym, odrapany lakier (o ile nie odpadnie płatami) doda tylko uroku.
W razie draki mam też identyczne małe farbki na poprawki i farbę w kolorze rdzy.
W sumie to chyba niedobrze. Mam nadzieję, że metry pokonanego terenu dodadzą "wykończenia"Marcin pisze:lepsze niż oryginał
- wojtek9000
- Adept / AT!
- Posty: 551
- Rejestracja: 2009-09-22, 11:00
- Imię:
- Lokalizacja: Kraków
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Dzięki, ale na super podkład już raczej za późno... no chyba, że tylko do wdychania.Adamo pisze:Jak coś to APP ma sprawdzony super śmierdzący podkład to trudnych powierzchni sprawdzony w kilku truckach a o odpryskach na alu po nim nawet nie ma mowy proszę kolegi Wojtka
Znam te uczucie z przed malowania i po :ok
Pozdrawiam :W
- Adamo
- Znawca / AT!
- Posty: 4754
- Rejestracja: 2007-05-06, 20:17
- Imię: Adam
- Lokalizacja: podlaskie
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
To się jeszcze okaże :crazy :hammerwojtek9000 pisze:Dzięki, ale na super podkład już raczej za późno... no chyba, że tylko do wdychania.Adamo pisze:Jak coś to APP ma sprawdzony super śmierdzący podkład to trudnych powierzchni sprawdzony w kilku truckach a o odpryskach na alu po nim nawet nie ma mowy proszę kolegi Wojtka
Znam te uczucie z przed malowania i po :ok
Pozdrawiam :W
- wojtek9000
- Adept / AT!
- Posty: 551
- Rejestracja: 2009-09-22, 11:00
- Imię:
- Lokalizacja: Kraków
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Do końca budowy już niedaleko, ale brakuje jeszcze kilku istotnych "detali": zegarów, lewarka, plandeki, materiałowych drzwi, białych numerów na przednich błotnikach, tłumika i rury wydechowej,tylnej lampki i oczywiście kierowcy. Z czasem pojawią się też pewnie jakieś saperki, siekierki, liny itp itd.
Etap malowania uważam jednak za zakończony i dlatego poniżej fotograficzny "apdejt". Przy okazji chciałem pochwalić się wykrzyżami zawieszenia - wydaje mi się, że są już całkiem przyzwoite.
Na marginesie... Zmieniły się koła; plastikowe "chinczyki" zostały zastąpione stalowymi, skręcanymi G-made. Jest milimetr lub dwa szerzej ale ciągle opony mieszczą się w błotnikach.
Etap malowania uważam jednak za zakończony i dlatego poniżej fotograficzny "apdejt". Przy okazji chciałem pochwalić się wykrzyżami zawieszenia - wydaje mi się, że są już całkiem przyzwoite.
Na marginesie... Zmieniły się koła; plastikowe "chinczyki" zostały zastąpione stalowymi, skręcanymi G-made. Jest milimetr lub dwa szerzej ale ciągle opony mieszczą się w błotnikach.
Ostatnio zmieniony 2013-11-03, 12:32 przez wojtek9000, łącznie zmieniany 2 razy.
- wojtek9000
- Adept / AT!
- Posty: 551
- Rejestracja: 2009-09-22, 11:00
- Imię:
- Lokalizacja: Kraków
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Owszem, fotele wypadałoby oddać do tapicera. Na razie to jednak "piosenka przyszłości". Drajwer też by się bardzo przydał. Tyle, że przerobić drewnianego Pinokia na realistycznego Wanię to nie takie hop-siup. Tymbardziej, że na tydzień zawieszam prace w garażu. Trzeba trochę odpocząć od śrubek i farbek. :dance3