Feiyue FY-02 (toyota FJ40)

[Kilerek15]

eno! fajnie to wyszło.. korektor czy cos innego? rzecz jasna koła markowe

[Hermanlol]

eno! fajnie to wyszło.. korektor czy cos innego? rzecz jasna koła markowe

Biały marker wodoodporny

[Hermanlol]

Trochę miedzi, taśmy dwustronnej i opakowania po prince polo

[zotornik]

Bardzo zgrabnie to wyszło

Lusterka w tej Toyce miały różne kształty - okrągłe, prawie kwadratowe i oczywiście prostokątne. Ale zdecydowałeś się chyba na najrzadziej spotykana wersję z prostokątnym, ale ustawionym poziomo. Nie wiem, czy to świadoma decyzja, czy przypadek?

[Hermanlol]

Bardzo zgrabnie to wyszło

Lusterka w tej Toyce miały różne kształty - okrągłe, prawie kwadratowe i oczywiście prostokątne. Ale zdecydowałeś się chyba na najrzadziej spotykana wersję z prostokątnym, ale ustawionym poziomo. Nie wiem, czy to świadoma decyzja, czy przypadek?

Robiłem różne. Kwadratowe, okrągłe i prostokątne, a te poprostu wyszły mi najlepiej

[Radek]

Fajnie wyszło

[Kilerek15]

mały dodatek a na + trzeba tylko chciec

[Hermanlol]

Niestety LiPol mi spuchł jakby go pszczoła użądliła i zaczął się strasznie grzać. Wolałem nie ryzykować i został zutylizowany.

Ale trafiło mi się dość sporo ogniw Li-Ion z elektronarzędzi

[Hermanlol]

Udało się wyjść z aparatem. Doszło też trochę rdzy

[kokos]

Super to wygląda!

[KLIFord]

Witam kolego!
Bardzo piękny model!

Chciałbym zapytać o felgi, sam chce ich użyć w swoim projekcie, ale nie mogę rozkręcić połowy śrub trzymających pierścienie.
Jak poradziłeś sobie z tym problemem? Oraz jak malowałeś felgi?

Pozdrawiam
KLIFord

[Hermanlol]

Witam kolego!
Bardzo piękny model!

Chciałbym zapytać o felgi, sam chce ich użyć w swoim projekcie, ale nie mogę rozkręcić połowy śrub trzymających pierścienie.
Jak poradziłeś sobie z tym problemem? Oraz jak malowałeś felgi?

Pozdrawiam
KLIFord

Kolego! Ja sobie podważałem nożykiem do tapet śrubki które nie chciały się wykręcić i delikatnie wykręcałem śrubokrętem. Co do malowania to jakiś najtańszy podkład i biała farba w sprayu z castoramy (duplicolor). Co do rdzy to pył ze szlifowania metalu zalany wybielaczem i wystawiony na jakiś czas na balkon, później zmieszałem to z klejem i wodą i wyszła fajna farbka.

Po wczorajszej rolce stwierdziłem, że kółka znowu trzeba rozkręcić i dociążyć, a karoserie zamontować na śrubach i może jakaś klatkę zmajstrować

[Kilerek15]

dociazenie kół to jednak podstawa. nie utrzymasz sie na byle trawersie. klatka swoją drogą jesli bedzie mocna to uratuje duzo. moj defek rolowal kilka razy i to mocno,klatka wytrzymala, karoseria super sie trzyma.
jesli o rozkrecanie felg chodzi to trzeba miec tylko dobry niewyrobiony klucz.

[Hermanlol]

Oczywiście dociążyłem tym co miałem pod ręką czyli na każde koło poszło po 15 nakrętek m6. W sumie jakieś 150g. Nie było testów jeszcze ale chyba mało co?

[Hermanlol]

No i testy wypadły pomyślnie... tylko najpierw wyleciała półośka prawego przedniego koła z dyfa, a później prawdopodobnie przez to, że cała moc poszła na tył to urwała się jedna z moich prowizorycznych linek zawieszenia No nic, jak wrócę do domu to biorę się za serwis