Mitsubishi Pajero Dakar
- Gorg
- Dinożarł / AT!
- Posty: 2099
- Rejestracja: 2008-09-24, 17:28
- Imię: Robert
- Lokalizacja: Rogoźnik
- Podziękował : 1 razy
- Otrzymał podziękowań: 16 razy
Mitsubishi Pajero Dakar
Jeden z kolegów z forum poprosił mnie o zbudowanie na dostarczonych wahaczach, skrzyni i nadwoziu modelu do klasy SS. Jak zresztą słusznie zauważył szkoda by było aby tak fajna buda się zmarnowała. Nadwozie nie wiem z jakiej zabawki pochodzi ale jest w skali 1:10 i do tego ma otwierane drzwi i bagażnik. Wahacze z jakiegoś buggy ale już nieźle wypasione bo z oryginału zostały tylko zębatki. Reszta to tuningowe części w aluminium prosto od naszych ulubionych partnerów biznesowywch z Chin.
Specyfikacja:
1. Rama – hand made z profili alu.
2. Amortyzatory – buggy ale o skoku bliższym modelowi typu asfaltowego.
3. Zawieszenie - wahacze z jakiegoś popularnego buggy w sklai 1: 10. Całość tuningowa z aluminium.
4. Przekładnia – Axial.
5. Silnik – ???.
6. Regulator – ???.
7. Wały – wały sztywne z kadranami z łodzi.
8. Serwo skrętu - ???.
9. Opony – 96 mm.
10. Felg - ???.
Co do samego silnika/regulatora i serwa to się jeszcze zobaczy. Do przymiarek i doboru prędkości wstawię na razie własne części.
Projekt rozpocząłem od doboru wielkości opon bo to determinowało dalszą budowę.
Przymierzyliśmy rozmiary w kolejności: 90mm, 96mm, 100mm, 106mm większych już nie było sensu
Ostatecznie wybraliśmy rozmiar 96mm. Pierwszy powód to pod regulamin klasy a drugi że najlepiej wyglądają. 100mm też by się zmieściły z lekkim podcinaniem nadkoli ale już nie byłyby do klasy SS a scaled a tam lepsze byłyby 105 lecz takie już wyglądają za duże do tego typu modelu.
Następnie na nowo poskładałem wahacze oraz przymierzyłem do nadwozia.
Z przodu dorobiłem poprzeczkę aby bardziej rozsunąć mocowanie amortyzatora i wykorzystać lepiej jego skok. Dodatkowo zrobiłem takie mocowanie aby móc przenieść amortyzatory do tyłu wahacza. Jak wiadomo w modelach szybkich amortyzatory są z przodu zaś układ skrętny z tyłu. Ponieważ nie działałoby to dobrze przy modelu jaki buduję bo ramię skrętu haczyłoby o wal napędowy więc przeniosłem amortyzatory i obróciłem ramiona skrętu.
Następnie dorobiłem mocowanie na serwo
Ostatecznie nadwozie bedzie zamontowane względem kół na takiej wysokości
Same amortyzatory nie mają za dużego skoku ale do SS wystarczający. Do tego w przypadku zawieszenia zależnego typu mosty napędowe jak jedno koło idzie w górę to drugie ciągnie w dół i wtedy mosty nie muszą być jakoś specjalnie odsunięte od nadwozia aby zrobić miejsce na skok zawieszenia. Tu skok realizowany jest tylko w górę więc jeśli byłby jeszcze większy to trzeba by było mocno podnieść nadwozie i nie wyglądałoby to dobrze. Z ego też powodu nie zdecydowałem się na opuszczanie jak najniżej wahaczy względem środka mostu. Można by zapodać dropa ale ani on nie pasuje do dakarówki i jest niedopuszczony w SS.
Dodatkowy problem to obecnie koła wystają minimalnie poza obrys nadwozia, ale myślę że sprawę rozwiążą felgi z wciągającym off-set typu SDI. W przypadku wahaczy swobodnie można takie felgi zakładać bo miejsca jest dużo.
NAPĘD
Ponieważ pod maską zrobiło się ciasno ze względu na wahacze to postanowiłem skrzynię Axiala z silnikiem umieścić za przednimi siedzeniami a z przodu nad serwem zmieści się pakiet około 5000 mAh. Jak już zabuduję skrzynię to następnie zrobię nad nią z hipsu atrapę zbiornika paliwa. Postanowiłem wyrzucić tylne siedzenia i zrobić klatkę wewnętrzną schodząca w dół za przednimi siedzeniami - jak w dakarówce. Więc zbiornik paliwa z tyłu nie będzie niczym dziwnym.
Jako rozdzielacza użyję skrzyni z modelu szybkiego spalinowego Turnigy - jest ona niewielka i idealnie wkomponuje się pomiedzy przenimi siedzeniami.
Teraz pozostaje wymyślić ramę łączącą przedni i tylni wahacz ale to jeszcze do przemyślenia. Mam czas - zwłaszcza że jednocześnie pracuję nad projektem Jeepa.
Specyfikacja:
1. Rama – hand made z profili alu.
2. Amortyzatory – buggy ale o skoku bliższym modelowi typu asfaltowego.
3. Zawieszenie - wahacze z jakiegoś popularnego buggy w sklai 1: 10. Całość tuningowa z aluminium.
4. Przekładnia – Axial.
5. Silnik – ???.
6. Regulator – ???.
7. Wały – wały sztywne z kadranami z łodzi.
8. Serwo skrętu - ???.
9. Opony – 96 mm.
10. Felg - ???.
Co do samego silnika/regulatora i serwa to się jeszcze zobaczy. Do przymiarek i doboru prędkości wstawię na razie własne części.
Projekt rozpocząłem od doboru wielkości opon bo to determinowało dalszą budowę.
Przymierzyliśmy rozmiary w kolejności: 90mm, 96mm, 100mm, 106mm większych już nie było sensu
Ostatecznie wybraliśmy rozmiar 96mm. Pierwszy powód to pod regulamin klasy a drugi że najlepiej wyglądają. 100mm też by się zmieściły z lekkim podcinaniem nadkoli ale już nie byłyby do klasy SS a scaled a tam lepsze byłyby 105 lecz takie już wyglądają za duże do tego typu modelu.
Następnie na nowo poskładałem wahacze oraz przymierzyłem do nadwozia.
Z przodu dorobiłem poprzeczkę aby bardziej rozsunąć mocowanie amortyzatora i wykorzystać lepiej jego skok. Dodatkowo zrobiłem takie mocowanie aby móc przenieść amortyzatory do tyłu wahacza. Jak wiadomo w modelach szybkich amortyzatory są z przodu zaś układ skrętny z tyłu. Ponieważ nie działałoby to dobrze przy modelu jaki buduję bo ramię skrętu haczyłoby o wal napędowy więc przeniosłem amortyzatory i obróciłem ramiona skrętu.
Następnie dorobiłem mocowanie na serwo
Ostatecznie nadwozie bedzie zamontowane względem kół na takiej wysokości
Same amortyzatory nie mają za dużego skoku ale do SS wystarczający. Do tego w przypadku zawieszenia zależnego typu mosty napędowe jak jedno koło idzie w górę to drugie ciągnie w dół i wtedy mosty nie muszą być jakoś specjalnie odsunięte od nadwozia aby zrobić miejsce na skok zawieszenia. Tu skok realizowany jest tylko w górę więc jeśli byłby jeszcze większy to trzeba by było mocno podnieść nadwozie i nie wyglądałoby to dobrze. Z ego też powodu nie zdecydowałem się na opuszczanie jak najniżej wahaczy względem środka mostu. Można by zapodać dropa ale ani on nie pasuje do dakarówki i jest niedopuszczony w SS.
Dodatkowy problem to obecnie koła wystają minimalnie poza obrys nadwozia, ale myślę że sprawę rozwiążą felgi z wciągającym off-set typu SDI. W przypadku wahaczy swobodnie można takie felgi zakładać bo miejsca jest dużo.
NAPĘD
Ponieważ pod maską zrobiło się ciasno ze względu na wahacze to postanowiłem skrzynię Axiala z silnikiem umieścić za przednimi siedzeniami a z przodu nad serwem zmieści się pakiet około 5000 mAh. Jak już zabuduję skrzynię to następnie zrobię nad nią z hipsu atrapę zbiornika paliwa. Postanowiłem wyrzucić tylne siedzenia i zrobić klatkę wewnętrzną schodząca w dół za przednimi siedzeniami - jak w dakarówce. Więc zbiornik paliwa z tyłu nie będzie niczym dziwnym.
Jako rozdzielacza użyję skrzyni z modelu szybkiego spalinowego Turnigy - jest ona niewielka i idealnie wkomponuje się pomiedzy przenimi siedzeniami.
Teraz pozostaje wymyślić ramę łączącą przedni i tylni wahacz ale to jeszcze do przemyślenia. Mam czas - zwłaszcza że jednocześnie pracuję nad projektem Jeepa.
- jaruso
- Dinożarł / AT!
- Posty: 6929
- Rejestracja: 2011-01-26, 12:06
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Gorlice, Małopolska
- Podziękował : 48 razy
- Otrzymał podziękowań: 83 razy
Gorg, szalejesz
Co do opon, to wg mnie 96 mm są wciąż za duże, tzn wizualnie nie pasują do nadwozia.
Te 90 z fotek są dość nieszczęśliwe, bo "niskoprofilowe", gdyby były to nieco węższe 1.55 , to wyglądały by ok.
Buda fajna, jak widać pomieścić można tam całkiem dużo.
Rozdzielacz będzie widoczny w kabinie, czy da się go jakoś upchnąć? Może przekładnia traxxasa 1/16 jako rozdzielacz?
Brakiem pracy amortyzatorów się nie przejmuj, zobaczysz, co wyjdzie przy pierwszym mierzeniu RTI, może się jeszcze okazać, że trzeba będzie ograniczać skok amortyzatorów...
Ps. Na oponach 96 mm to ja w scaledach startowałem w tym roku , bo mi lepiej do cytryny pasowały.
Co do opon, to wg mnie 96 mm są wciąż za duże, tzn wizualnie nie pasują do nadwozia.
Te 90 z fotek są dość nieszczęśliwe, bo "niskoprofilowe", gdyby były to nieco węższe 1.55 , to wyglądały by ok.
Buda fajna, jak widać pomieścić można tam całkiem dużo.
Rozdzielacz będzie widoczny w kabinie, czy da się go jakoś upchnąć? Może przekładnia traxxasa 1/16 jako rozdzielacz?
Brakiem pracy amortyzatorów się nie przejmuj, zobaczysz, co wyjdzie przy pierwszym mierzeniu RTI, może się jeszcze okazać, że trzeba będzie ograniczać skok amortyzatorów...
Ps. Na oponach 96 mm to ja w scaledach startowałem w tym roku , bo mi lepiej do cytryny pasowały.
- welna79
- Znawca / AT!
- Posty: 4099
- Rejestracja: 2012-02-23, 00:10
- Imię: Stasiu, Staszek
- Lokalizacja: Gród Kraka
- Podziękował : 23 razy
- Otrzymał podziękowań: 32 razy
Roooobert ale Cię wzięło na super model
Dakarowy Pajerak to świetnie wyglądająca maszynka
W Twoim wykonaniu nie tylko będzie wygląd ale i jazzzda
Powodzenia w budowie
"Dajesz nie przestajesz" jak to mawiał jeden zielony jegomość z naszego forum
Siadam w pierwszym rzędzie i obserwuję
Pozdrawiam
welna79
:W
Dakarowy Pajerak to świetnie wyglądająca maszynka
W Twoim wykonaniu nie tylko będzie wygląd ale i jazzzda
Powodzenia w budowie
"Dajesz nie przestajesz" jak to mawiał jeden zielony jegomość z naszego forum
Siadam w pierwszym rzędzie i obserwuję
Pozdrawiam
welna79
:W
- jaruso
- Dinożarł / AT!
- Posty: 6929
- Rejestracja: 2011-01-26, 12:06
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Gorlice, Małopolska
- Podziękował : 48 razy
- Otrzymał podziękowań: 83 razy
Jak tak, to spoko. Na fotce przekładnia wygląda na większą. "Rozłożystość" małego traxxasa można przekuć w zaletę jeśli się go odpowiednio umieści pod podłogą, wtedy jedynie mocowanie fikuśne trzeba zrobić...Gorg pisze:skrzyneczka jest malutka i własnie idealnie się zmieści i nie będzie wystawać, traxxas jest bardziej rozłożysty - pewnie dlatego że ma o jedną zębatkę więcej. Ta przekładania ma przełożenie 2:1
- welna79
- Znawca / AT!
- Posty: 4099
- Rejestracja: 2012-02-23, 00:10
- Imię: Stasiu, Staszek
- Lokalizacja: Gród Kraka
- Podziękował : 23 razy
- Otrzymał podziękowań: 32 razy
Sławek masz na pierwszej fotce coś jakby wnętrzeSławek pisze:Ta buda ma jakieś wnętrze ?
Pozdr
Ostatnio zmieniony 2015-10-01, 06:32 przez welna79, łącznie zmieniany 1 raz.
- Gorg
- Dinożarł / AT!
- Posty: 2099
- Rejestracja: 2008-09-24, 17:28
- Imię: Robert
- Lokalizacja: Rogoźnik
- Podziękował : 1 razy
- Otrzymał podziękowań: 16 razy
Pany , wnętrze nieźle oddane do tego otwierane drzwi i bagażnik w górę. Pełny wypas. Musiałem tylko tylne siedenia wyrzucić ale dakarówki tak mają. Do tego uda się nie wejść ze skrzynią rozdzielczą do wnętrza więc myślę że będzie fajnie. Muszę tylko coś zrobić z tymi wystającymi po 3 mm kołami poza nadkola bo szkoda by go było w scaledach
- jaruso
- Dinożarł / AT!
- Posty: 6929
- Rejestracja: 2011-01-26, 12:06
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Gorlice, Małopolska
- Podziękował : 48 razy
- Otrzymał podziękowań: 83 razy
Eee tam szkoda! Szkoda to jest jak teściowa do studni wpadnie.Gorg pisze: Muszę tylko coś zrobić z tymi wystającymi po 3 mm kołami poza nadkola bo szkoda by go było w scaledach
Zobacz jakie modele w scaledach startowały w tym sezonie
Nie patrz na tą klasę przez pryzmat i wymogi sezonu 2014, dużo się zmieniło.
- Gorg
- Dinożarł / AT!
- Posty: 2099
- Rejestracja: 2008-09-24, 17:28
- Imię: Robert
- Lokalizacja: Rogoźnik
- Podziękował : 1 razy
- Otrzymał podziękowań: 16 razy
Prace posuwają się do przodu. Zrobiłę ramę z kątowników alu. Dokręcona do mostów śrubami ale reszta za pomocą nitów. Spradziłem takie połączenia już Hummerze i są jak najbardziej OK. Specialnie kupiłem bardziej "skalowe" nity Rama sztywna i dobrze trzyma mosty
Rozdzielacz zamontowany i wały poprowadzone. Teraz główny napęd i będzie można rozpocząć testy terenowe podwozia
Rozdzielacz zamontowany i wały poprowadzone. Teraz główny napęd i będzie można rozpocząć testy terenowe podwozia