Land Rover Discovery III Fire & Rescue by migacz
Zmieniło się nieco, popracowałem nad kołami, i instalacją elektryczną.irko pisze:Ostatni post autora 2012.08
Ciekawe czy coś sie zmieniło od tego czasu
Nie zdążyłem wrzucić fotek nim porwał mnie wir pracy zawodowej
Poza tym urodziła mi się córka i miałem co robić poza pracą
Niebawem wrzucę kilka fotek.
Z napływem weny i czasu, a także cieplejszego powietrza do garażu zachodzą postępy, a zatem jedziemy z koksem
Niestety na pomeranię się nie załapałem, ale mam nadzieje, że niebawem gdzieś się pojawię z lepiej dopracowaną furką. No chyba, że forum się zwija, bo ostatnio widziałem, że stali bywalcy usuwają konta :?
Na pierwszej fotce przymiarka do felg, ponieważ wkurzyło mnie usiłowanie schowania opon pod oryginalną budą, postanowiłem zrobić sobie pasujące felgi, najlepiej zblizone do oryginalnych.
Zamontowałem wciągarkę, niestety wykorzystałem do montażu drążki układu kierowniczego, obecnie to przebudowuje. Na zawodach się nie przyda, ale w zabawie nie chciałbym, żeby wyrwało mi co nieco.
Zamontowałem pakiet pod tylnym siedzeniem, trochę szukałem takiego, który by mi pasował
Zmodernizowałem amortyzatory, trochę odstaje fura od ziemi, ale narazie się tym nie przejmuję, zawsze mogę sprężyny wymienić, a jak dojdzie reszta wyposażenie to pewnie usiądzie nieco, grunt żeby po ziemi brzuchem nie szorował
Niestety na pomeranię się nie załapałem, ale mam nadzieje, że niebawem gdzieś się pojawię z lepiej dopracowaną furką. No chyba, że forum się zwija, bo ostatnio widziałem, że stali bywalcy usuwają konta :?
Na pierwszej fotce przymiarka do felg, ponieważ wkurzyło mnie usiłowanie schowania opon pod oryginalną budą, postanowiłem zrobić sobie pasujące felgi, najlepiej zblizone do oryginalnych.
Zamontowałem wciągarkę, niestety wykorzystałem do montażu drążki układu kierowniczego, obecnie to przebudowuje. Na zawodach się nie przyda, ale w zabawie nie chciałbym, żeby wyrwało mi co nieco.
Zamontowałem pakiet pod tylnym siedzeniem, trochę szukałem takiego, który by mi pasował
Zmodernizowałem amortyzatory, trochę odstaje fura od ziemi, ale narazie się tym nie przejmuję, zawsze mogę sprężyny wymienić, a jak dojdzie reszta wyposażenie to pewnie usiądzie nieco, grunt żeby po ziemi brzuchem nie szorował
- Krizi
- Znawca / AT!
- Posty: 3182
- Rejestracja: 2009-01-23, 19:24
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Złotniki Kujawskie
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 15 razy
Pracuj, pracuj :victory to będzie z kim jeździć :Wmigacz pisze:tak, 2s, mi też się podoba, mam już nowy projekt, ale nie zacznę dopóki nie skończe przynajmniej tych dwóch, toteż ten kolejny mnie motywuje do pracy nad tymi rozgrzebanymiKrizi pisze:sprytnie z tym pakietem to są lifki :-Oo
Fajnie że coś robisz