Karoseria powstala od godziny 7 do 12 ale wymaga jeszcze dopieszczenia elementow niektorych:)), Jak smigalem do niemiec przywiozlem do paznokci na akusy taka szlifiere, powiem ze swietnie nadaje sie do slzifowania hipsu elegancko idzie.Jerry_Cornelius pisze: nie ma sprawy
Nieźle Ci idzie! :o
Połowa forumowiczów jak wrócą będą w szoku tak szybko motasz Karoserię .
Czyżby fajka wodna pomaga Ci tak szybko robić?
Pozdro
Teraz czekam tylko na rodendy i moge robic reszte tz mocowanie mostow+przekladni poniewaz jeden wal musze wykozsytac twoj w calosci a drugi bedzie obciety i przedluzany:)
PS: ta fajka byla 3razy odpalana od grudnia, kupilem ja w egipcie razem z tytoniem egipskim i od tamtego czasu czyli grudzien zostala 3 razy odpalona:) nie ma czasu:D