MAN KAT 1 6x6

[Osa]

Kontynuacja garażu: http://rc-trial.pl/viewtopic.php?f=36&t=18048#p385338


Przyszło kilka części i będzie 6x6

[Osa]

Dorobiłem linki i mogłem wstępnie ulokować mosty. Sprężyny muszę jeszcze znaleźć.

Te zielone płyty montażowe zamienię na aluminiowe.

[Osa]

Mosty na miejscu. Docelowe większe felgi lada dzień dotrą. Sprzedawca zamiast 2.2 przysłał 1.9 i musiałem się poratować wkładkami powiększającymi.
Opony założone i wstępna przymiarka mogła się odbyć.

I że szczątkową kabiną

[Osa]

Trochę wieczornego drukowania.
Uparłem się na to koło zapasowe nie wiadomo dlaczego.

[jaruso]

Dobrze, że się uparłeś, bez niego byłby...wybrakowany?

[Osa]

Troszkę kolejnych przymiarek. Amortyzacja uproszczona bez rozbijania na sprężyne i amortyzator.

[przemo_m]

Rośnie jak na drożdżach

[Osa]

Zamontowałem serwo skrętu

Następnie zająłem się ostatnim wałem

Niestety ta próba nie przyniosła dobrych efektów. Kąty wału są masakryczne.
Z pomocą i radą przyszedł Przemo i zaproponował przechwyt wału na moście poprzedzającym.
Wyszło dużo lepiej kąty sa fajne i akceptowalne.

[Osa]

Narysowałem sobie przekładnię z rozdzielaczem na pasku żeby coś przetestować.

[zotornik]

Narysowałem sobie przekładnię z rozdzielaczem na pasku żeby coś przetestować.

Jestem bardzo ciekaw, jak to się sprawdzi lub raczej, czy tym razem to się sprawdzi
Niezaprzeczalną zaletą przekładni na pasek jest ich kultura pracy - jak chodzi o głośność oraz płynność obrotów.
Natomiast gdzie widzę potencjalną słabość vel kłopoty:
- możliwość przeskakiwania paska na rolce
- rozciąganie się paska
- zerwanie pod obciążeniem
- zsuwanie paska z rolki (nie ważne, że jest tam kołnierz)
- wyrabianie się rolki i ... możliwość przeskakiwania paska na rolce
- zapas zapasowych pasków

Napęd paskowy wymaga bardzo dużej precyzji w "wyosiowaniu" - wszelkie odchyłki, to początek kłopotów z spadającym paskiem.

Nie spróbujesz, to się nie dowiesz, do odważnych świat kłopotów i sukcesów należy
Kolejny raz szacunek za pomysłowość


p.s.
Jest jak widzę rolka napinająca, to na plus.
Ale taka przekładnia ... błąd każda przekładnia powinna pracować jak najswobodniej, bez dodatkowych obciążeń, które tu mogą się odbić na zwiększonym zapotrzebowaniu na energię, jeżeli przesadzisz z naciągiem.

p.s.2
Pisząc o możliwych kłopotach z tego typu rozwiązaniem, bazuję na kilkunastu latach obserwacji tego typu napędów, przekładni, linii transportujących i tym podobnych systemów., które miałem u siebie w drukarni. Było tego w każdej maszynie - szczególnie introligatorskiej - naprawdę sporo.
Ale co w 1:1 sprawiało kłopoty, tu nie musi się w pełni objawić - dlatego napisałem o "potencjalnych" kłopotach.

[Osa]

Dziękuję za dobre słowo testy już w krótce. W drodze jest przekładnia do silnika więc będe mógł przetestować napęd, w końcu. Na razie chwilę pojeżdziłem przód tył na wkrętarce ale to ma sie nijak do prawdziwej jazdy.

[Osa]

Niewiele dalej zrobiłem.
Uruchomiłem podwozie na testowym napędzie. Test nic nie wykazał bo na panelach w pokoju to by na pasku ze sznurka jeżdził. Objeżdzanie skrzynki z wkrętarką na każdy możliwy sposób nie wykazało by pasek przeskakiwał, w sumie to podwozie samo jest jeszcze lekkie.
Czekam na testowy napęd do Przemka i będe wiedział co dokupić.
Póki co rysuję jakieś elementy skrzyni ładunkowej i jakieś próbne wydruki na przykład burt.

[Adam2132]

Jak długość i szerokości