MAN F2000 8x8 by czayo
- czayo
- Dinożarł / AT!
- Posty: 3734
- Rejestracja: 2011-01-05, 14:30
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 48 razy
Mała aktualizacja.
"Serwo" niestety nie zdało egzaminu, tzn pracowało, ale miałem jakieś problemy z elektroniką, i z braku czasu i chęci na walkę z tym, poprostu wstawiłem giganta 40kg, i skręt działa jak należy
I na koniec, kilka fotek z zawodów.
Jeśli ktoś jest zainteresowany, niestety model będzie na sprzedaż Chciałbym mieć dwa podobne modele żeby móc pojeździć z młodym, a mieć dwa trucki to trochę przesada. Niedługo postaram się wystawić stosowne ogłoszenie w sprzedam.
"Serwo" niestety nie zdało egzaminu, tzn pracowało, ale miałem jakieś problemy z elektroniką, i z braku czasu i chęci na walkę z tym, poprostu wstawiłem giganta 40kg, i skręt działa jak należy
I na koniec, kilka fotek z zawodów.
Jeśli ktoś jest zainteresowany, niestety model będzie na sprzedaż Chciałbym mieć dwa podobne modele żeby móc pojeździć z młodym, a mieć dwa trucki to trochę przesada. Niedługo postaram się wystawić stosowne ogłoszenie w sprzedam.
- matiek
- Znawca / AT!
- Posty: 1059
- Rejestracja: 2010-07-10, 21:17
- Imię:
- Lokalizacja: słubice
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Re: MAN F2000 8x8 by czayo
Zapytam u Ciebie bo Ty jesteś tu autorytetem i producentem wielu z tych kołysek.
Dlaczego drążki stabilizujące mosty są u góry,a nie jak na rysunkach technicznych.
Dlaczego drążki stabilizujące mosty są u góry,a nie jak na rysunkach technicznych.
- czayo
- Dinożarł / AT!
- Posty: 3734
- Rejestracja: 2011-01-05, 14:30
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 48 razy
Re: MAN F2000 8x8 by czayo
Matiek, bo tak było prościej.
Najważniejsze założenie przy robieniu tej kołyski, był dość duży zakres pracy, i jej lekka praca (rodend na końcu kołyski, oraz łożyskowanie). I takie położenie linków, upraszczało parę rzeczy. Przede wszystkim, ze względu na to, że punkt mocowania jest dość wysoko nad mostem, długością drążka można dość precyzyjnie wyregulować to, jak most się zachowuje podczas prazy zawieszenia. Chodzi o utrzymanie przy dość dużym zakresie pracy łagodnych kątów wałów. Przy linkach bliżej mostu, i pod spodem, było to trudniejsze, i linki przeszkadzały w pracy zawieszenia, a przynajmniej warianty które testowałem. A teraz nic nie przeszkadza, i linki mam wyregulowane tak, że przy dolnym położeniu atak w moście idzie do góry, a w górnym most jest w poziomie. To daje bardzo dobre kąty pracy wałów. Próbowałem wykorzystać jako mocowania słupki na mostach Axiala. Wytrzymały 10 minut jazdy...Stąd specjalne mocowania na obejmach mostów.
Plusem jest też to, że nic się nie pałęta pod mostem (mocowania linków zarówno na moście jak i na samym mocowaniu kołyski), więc w terenie nie zawadzisz wystającym od spodu mostu mocowaniem.
Ponieważ zawieszenie nie było robione jako skalowe, ale typowo pod zawody, to zrobiłem tak, a nie jak w oryginałach.
Mam nadzieję że moja odpowiedź jest zrozumiała. Jak by co, to pytaj, może coś będę mógł podpowiedzieć.
Marcin.
Najważniejsze założenie przy robieniu tej kołyski, był dość duży zakres pracy, i jej lekka praca (rodend na końcu kołyski, oraz łożyskowanie). I takie położenie linków, upraszczało parę rzeczy. Przede wszystkim, ze względu na to, że punkt mocowania jest dość wysoko nad mostem, długością drążka można dość precyzyjnie wyregulować to, jak most się zachowuje podczas prazy zawieszenia. Chodzi o utrzymanie przy dość dużym zakresie pracy łagodnych kątów wałów. Przy linkach bliżej mostu, i pod spodem, było to trudniejsze, i linki przeszkadzały w pracy zawieszenia, a przynajmniej warianty które testowałem. A teraz nic nie przeszkadza, i linki mam wyregulowane tak, że przy dolnym położeniu atak w moście idzie do góry, a w górnym most jest w poziomie. To daje bardzo dobre kąty pracy wałów. Próbowałem wykorzystać jako mocowania słupki na mostach Axiala. Wytrzymały 10 minut jazdy...Stąd specjalne mocowania na obejmach mostów.
Plusem jest też to, że nic się nie pałęta pod mostem (mocowania linków zarówno na moście jak i na samym mocowaniu kołyski), więc w terenie nie zawadzisz wystającym od spodu mostu mocowaniem.
Ponieważ zawieszenie nie było robione jako skalowe, ale typowo pod zawody, to zrobiłem tak, a nie jak w oryginałach.
Mam nadzieję że moja odpowiedź jest zrozumiała. Jak by co, to pytaj, może coś będę mógł podpowiedzieć.
Marcin.
- matiek
- Znawca / AT!
- Posty: 1059
- Rejestracja: 2010-07-10, 21:17
- Imię:
- Lokalizacja: słubice
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Re: MAN F2000 8x8 by czayo
Wszystko zrozumiałem.
Za zjawisko utrzymywania mostu w takiej pozycji by oś ataku była jak najbardziej w poziomie odpowiada,w oryginale, ten górny drążek w między ramą a mostem.
Ale u was jego nie ma.
Za zjawisko utrzymywania mostu w takiej pozycji by oś ataku była jak najbardziej w poziomie odpowiada,w oryginale, ten górny drążek w między ramą a mostem.
Ale u was jego nie ma.
- czayo
- Dinożarł / AT!
- Posty: 3734
- Rejestracja: 2011-01-05, 14:30
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 48 razy
Re: MAN F2000 8x8 by czayo
Ale to dlatego, że tam nie ma sztywnego mocowania resorów do mostów, tylko most może się przesuwać w pewnym zakresie po resorach. I musi coś go trzymać na dole, i na górze. W moim zawieszeniu, ono nie pracuje jak typowy resor, a tylko jako kołyska. A ponieważ mocowanie kołyska-most jest "sztywne", to linki na górze wystarczają do stabilizacji mostu. I nie ma potrzeby dawania kolejnego drążka. Jeśli mocowanie było by ruchome (jak w prawdziwej kołysce tylniego zawieszenia), to musiał by być jeszcze co najmniej jeden link.
- matiek
- Znawca / AT!
- Posty: 1059
- Rejestracja: 2010-07-10, 21:17
- Imię:
- Lokalizacja: słubice
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Re: MAN F2000 8x8 by czayo
Wszystko racja.
Powiedz mi jeszcze dzięki tym rodendom na resorze poprawia się również wykrzyż? w stosunku do zwykłej tulejki.
Tak przeglądam filmy ale zawsze widać tylko jedną stronę.
Powiedz mi jeszcze dzięki tym rodendom na resorze poprawia się również wykrzyż? w stosunku do zwykłej tulejki.
Tak przeglądam filmy ale zawsze widać tylko jedną stronę.
- czayo
- Dinożarł / AT!
- Posty: 3734
- Rejestracja: 2011-01-05, 14:30
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 48 razy
Re: MAN F2000 8x8 by czayo
Tak. Zawieszenie pracuje bardzo miękko i lekko, i wykrzyż jest bardzo duży, i ja osobiście go ograniczam (zresztą nie tylko ja )
Zresztą właśnie taki był cel dania rodendów.
Zresztą właśnie taki był cel dania rodendów.