Tak mam po 45g bo wiecej nie weszlo mi w te oryginalne felgi. Poprawiac nie bede bo opony przyklejone. Przyszlosciowo kupie skrecane felgi i inne opony to sie je wtedy dociazy porzadnie.
Dwu biegowej skrzyni nie mam zamiaru wstawiac, chodzilo mi tylko o to czy warto zmienic atak z 12T ktory dostalem od HUBertPL wraz z elektronika na ten ktory byl w zestawie czyli 14T. Roznica niby niewielka, ale moze byc zauwazalna.
Nie wiem czy zdjac sprezyny z amorkow???
Zreszta z amorkami to dziwna sprawa bo sie sama przestawia regulacja. Mialem ustawione tak ze ta nakretka regulacyjna byla ok 1cm od gory, a po jakims czasie jezdzenia obie przednie byly praktycznie na samym dole. Gwinty cale wiec wyglada ze od drgan sie dokrecaja w dol
Tylne sie nie ruszyly.
Potem wszystkie 4 odkrecilem na maxa do gory i jezdzilo sie jakby lepiej, bardziej miekko, no i sie nie dokrecaly te przednie samoczynnie gdyz, zablokowalem je o gore amorka. Minus taki ze buda jakby caly czas byla przechylona w lewo do tylu. Tez tak macie?
Tak wiec pytanie - co mi da zdjecie sprezyn z amorkow? Pewnie bedzie bardziej miekko i srodek ciezkosci sie obnizy bo rama zjedzie nizej pod ciezarem. Za to przeswit bedzie mniejszy i bede pewnie haczyl spodem tam gdzie wczoraj udalo mi sie wjechac? No i pewnie kola beda obcierac o karoserie. Poprawcie mnie jak sie myle i podpowiedzcie jak lepiej wg was - ze sprezynami czy bez?
Jestem tez milo zaskoczony co do pradozernosci trialowki
Z pakietu 6000 przez okolo 1,5h jezdzenia zjadla tylko 2000
W driftowozie ten sam pakiet przy sensorowanej bezszczotce jest pusty po 50-60 minutach. A ja sie martwilem ze mi 4 takie lipo nie starcza na wyprawe do lasu i targalem zapasowe po kieszeniach
Dzis sie postaram tez wyskoczyc chociaz na godzinke, ale cienko z czasem bo jak zawsze przed wyjazdem na statek (takie zycie Felka marynarza) okazuje sie ze jest milion rzeczy do zrobienia w domu
Pozdrawiam