Hilux by Cina

[miodzio]

Ładny - widzę, że musiałeś sporo podcinać - jaki planujesz kolor?

[cina]

Biały chyba będzie

[Radek]

Idziesz po całości i to mi się podoba

[cina]

Model jest dla Tomka, zobaczymy jak się będzie sprawdzał

[czayo]

Fajnie obrzyn wyszedł

[cina]

Powstała skrzynka na wyłączniki, dodatkowo żeby Tomek widział co od czego zostały podpisane. W sumie to zostało jeszcze tylko kolorem rzucić.

[welna79]

Jaki czad!

Ja też chcę taką

[cina]

Skrzyneczka od Gutka

[jaruso]

He, he, dobra ta "skrzynia rozdzielcza", młody nie będzie się musiał zastanawiać, który z czterech identycznych przełączników jest do czego .

[cina]

I właśnie o to chodziło żeby miał łopatologicznie napisane a i wyłączniki w skrzyneczce się tak nie zabrudzą. Skrzyneczka i przewody do niej doprowadzone umożliwiają zdjęcie budy bezproblemowe, w karoserii nie ma żadnych otworów, żadne kabelki nie łączą budy z urządzenia. Można zdjąć budę i jeździć i wszystko będzie działać. Tu zrobiłem tak nauczony doświadczeniami z Maćka modelem gdzie wyłączniki mam na tylnej ścianie karoserii co nie jest praktyczne.

Skrzyneczka od drukowana przez Gutka, przykleiłem do niej zawiasy cyjanoakrylem. Musiałem delikatnie ściąć przetłoczenia żeby zawiasy pasowały. Powstały dziury które chciałem wypełnić szpachlą. Pod ręką miałem jedynie szpachlę putty tamiya i okazało się że szpachla reaguje z materiałem skrzyneczki. Zaczęła się rozpuszczać w miejscach gdzie było cienko materiału, zaczęło się robić miękko ale na szczęście jak zastygło to już "na amen" . Tak więc dla potomnych jak by komuś przyszło do głowy szpachlować coś putty tamiya to niech uważa

[Pixel]

Super patent Trzeba było normalną szpachlą zrobić, to może by nie rozpuściła hehe

[Radek]

Prawie jak u Czayo w FORDzie

[zotornik]

Przełączniki są jednotorowe ?
Pytam, bo miałem przygody z takim rozwiązaniem - i nie miało znaczenia, czy przełącznik był wstawiony na "+", czy na "-".
Od tamtej pory używam wyłącznie przełączników dwutorowych.
Tak podpowiadam, gdyby były jakieś kłopoty, to żeby ewentualnie wiedzieć gdzie szukać problemu.

p.s.
Najwięcej kłopotów sprawiało odcięcie zasilania do serwa wyciągarki !

[jaruso]

Co to za kłopoty były Wojtku? Brak przewodzenia?

[zotornik]

Co to za kłopoty były Wojtku? Brak przewodzenia?

Odwrotnie
Nie umiem tego wytłumaczyć fachowo i nigdy tego nie rozwikłałem - za cienki jestem w elektronice. To było coś w rodzaju łapania "lewego prądu" - zasilania nie powinno być bo był pstryczek-elektryczek, a jednak bywało i to losowo. Więc dla pewności i bezpieczeństwa i pewności, odcięcie robię na obu żyłach.