Vaterra Ascender by Bonk

[bonk]

Nieszczęsne drzwi zostały naprawione po półtorej miesiąca A w Anglii niestety się nie popisałem, skończyłem w połowie stawki. Na otarcie łez w Grudniu udało się wygrać Drużynowe Mistrzostwa Polski

[bonk]

Pora na małą aktualizację. W końcu doczekałem się paczuszki od majfrendów (jedyne 69 dni ). Na pierwszy ogień idzie wymiana felg.

Poczytałem pół internetu jak zdjąć oryginalne opony z felg. Bałem się, że guma nie przeżyje moczenia w acetonie. Pierwsza próba z suszarką do włosów. Nieudana. Postanowiłem zatem podejść do problemu klasycznie.

Po dwóch godzinach przy garach udało się zdemontować Super Swampery. Wyszło nieźle. Guma się nigdzie nie porwała i nie uszkodziła. Wymagały nieco doczyszczenia.

Na drugi dzień, po wysuszeniu gąbeczek i przykręceniu śrubokrętem 130 śrubek (zajęło to półtorej odcinka Kuchennych Rewolucji Magdy Gessler :P ) udało się otrzymać taki efekt:

Pierwsze testy planujemy na weekend. Modyfikacje planuję wprowadzać stopniowo. Postanowiłem póki co nie dociążać felg ołowiem. Zmiana po samej wymianie plastików na alu to około ćwierć kilo więcej.

Myślę, że zmiana powinna być zauważalna. Dam znać

Pozdrawiam!
Bonk

[Zapo]

Dobra zmiana [emoji106]

[jaruso]

Trochę się nawkręcałeś
Zmiany na plus, niemniej 40g na koło w ciężarkach (jedna warstwa cieżarków klejonych wzdłuż) by nie zaszkodziło.
Pojeździsz na obecnym zestawie, to sam ocenisz czy jest sens dokładać.

[bonk]

Jest dokładnie tak jak mówisz - chcę potestować taki zestaw zanim będę dalej dociążał. Nie chcę przesadnie obciążyć układu napędowego, ani zrobić pokraki, która utonie w pierwszej piaszczystej czy błotnistej przeszkodzie. Rozważam też zmianę gąbek w kołach na Crazy Crawler'owe.

[jaruso]

Dobre podejście

[dorob]

"Dobra zmiana" jakoś mi się źle kojarzy, ale tu jest na prawdę dobra
Bardzo dobrze wygląda na tych felgach

[zipi]

Dużo lepiej wygląda na tych felgach.

[Radek]

Fele na duży plus

[bonk]

Jesteśmy po pierwszych testach terenowych. Zmiana w zachowaniu modelu jest zdecydowanie zauważalna. Póki co nie dokładam więcej ciężarków. Kolejne modyfikacje na liście na ten miesiąc:
1. Zmiana kąta amortyzatorów (muszę kupić małe śrubeczki bo niestety mój lotniczy warsztat jest ubogi w takie rzeczy)
2. Wymiana serwa (jak tylko dojdzie paczka od moich przyjaciół z Chin)
3. Podcięcie opon (jak wyhoduję sobie odpowiednio duże cojones, żeby zacząć ciąć :P )

Pozdrawiam

[bonk]

Czołem!

Konsekwentnie realizuję założony plan działań. Również zgodnie z założeniami wprowadzam jedną modyfikację, testuję w terenie, a dopiero następnie biorę się za kolejną (żeby na własnej skórze poczuć co się zmienia za każdym razem - w końcu to moja pierwsza trialówka, inaczej się nie nauczę ).

No więc postanowiłem dokonać małej kradzieży z kosmetyczki mojej ukochanej...

I zacząłem ciąć, aż uzbierała się taka kupka gumowych resztek

Efekt który otrzymałem widać na zdjęciu poniżej. Nie jest może idealnie pięknie, ale myślę, że swoją rolę spełni (no i udało się nie uszkodzić żadnej z opon, ponieważ nie ciąłem zbyt głęboko).

Testy w niedzielę. Zobaczymy co to dało

Pozdrawiam!
Bonk

[Zbyszek]

Jesteśmy po pierwszych testach terenowych. Zmiana w zachowaniu modelu jest zdecydowanie zauważalna. Póki co nie dokładam więcej ciężarków. Kolejne modyfikacje na liście na ten miesiąc:
1. Zmiana kąta amortyzatorów (muszę kupić małe śrubeczki bo niestety mój lotniczy warsztat jest ubogi w takie rzeczy)
2. Wymiana serwa (jak tylko dojdzie paczka od moich przyjaciół z Chin)
3. Podcięcie opon (jak wyhoduję sobie odpowiednio duże cojones, żeby zacząć ciąć :P )

Pozdrawiam

Rozumiem że hodowla cojones się powiodła

[bonk]

Poszło szybciej niż się spodziewałem

[Radek]

To pojechałeś z oponami

[Zbyszek]

To pojechałeś z oponami

Radek jak to Maciej pisał trza mieć do tego duże jaja . Ciekawe jak będą robić w terenie ?