Toyota BJ by wojtasrz
- wojtasrz
- Początkujący
- Posty: 569
- Rejestracja: 2012-04-02, 09:27
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Białystok/Mońki
- Podziękował : 1 razy
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Toyota BJ by wojtasrz
Witam Wszystkich!
Korzystając z urlopu postanowiłem zrobić porządki w garażu. Przewalając skrzynki znalazłem podwozie scx`a 10 i budę Wadera zakupioną latem. Znalazłem esc i sewro z ali i rozpocząłem rzeźbienie "Smerfa".
Nie wiedziałem że buda Wadera jest tak niewdzięczna- żaden posiadany klej nie zdawał egzaminu.
Po podpowiedzi kolegi z forum postanowiłem pocięte elementy zespoić przy pomocy lutownicy.
Buda została pomalowana na niebiesko. Po pierwszej jeździe na śniegu, chciałem wydmuchać syf kompresorem- pierwsze dmuchnięcie i ....... lakieru nie było :decha
Wpadłem na drastyczny pomysł, karoserie potraktowałem piaskarką kabinową
Buda zrobiła się delikatnie matowa i o dziwo podkład do zderzaków trzyma się super
Na chwile obecną buda jest czarna, jutro lecę po lakier i malujemy na finał.
W planach wyciągarka z serwa i poszerzenia hexo`w 14mm.
Pozdrawiam :W
Korzystając z urlopu postanowiłem zrobić porządki w garażu. Przewalając skrzynki znalazłem podwozie scx`a 10 i budę Wadera zakupioną latem. Znalazłem esc i sewro z ali i rozpocząłem rzeźbienie "Smerfa".
Nie wiedziałem że buda Wadera jest tak niewdzięczna- żaden posiadany klej nie zdawał egzaminu.
Po podpowiedzi kolegi z forum postanowiłem pocięte elementy zespoić przy pomocy lutownicy.
Buda została pomalowana na niebiesko. Po pierwszej jeździe na śniegu, chciałem wydmuchać syf kompresorem- pierwsze dmuchnięcie i ....... lakieru nie było :decha
Wpadłem na drastyczny pomysł, karoserie potraktowałem piaskarką kabinową
Buda zrobiła się delikatnie matowa i o dziwo podkład do zderzaków trzyma się super
Na chwile obecną buda jest czarna, jutro lecę po lakier i malujemy na finał.
W planach wyciągarka z serwa i poszerzenia hexo`w 14mm.
Pozdrawiam :W
- Pirx
- Wtajemniczony / AT!
- Posty: 578
- Rejestracja: 2016-01-11, 15:16
- Imię: Szymon
- Lokalizacja: Rybnik
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 1 razy
Re: Toyota BJ by wojtasrz
Też myślałem o piaskarce! Mam nadzieję, że pomysł się sprawdzi bo faktycznie jest duży problem z trzymaniem lakieru. Podstawa to zmatowienie całej powierzchni i porządne odtłuszczenie (ja używam zmywacza silikonowego). Koloru niebieskiego nie żałuj . Ten podkład wygląda dużo lepiej.
Mocowanie butli bym zmienił bo i w prawdziwym pojeździe nikt tak by nie zrobił (ryzyko urwania). Proponuję z tyłu kabiny. Ta beczka też ni z gruchy ni z pietruchy. Może taki pomysł jak na zdjęciach poniżej Ci się spodoba?
Dodam, że to niestety nie moja robota. To blacha ocynkowana 0,5 mm wycinana laserem i spawana TIGiem. Myślę, że można zrobić coś trochę bardziej topornego używając nożyc do blachy (są takie przystawki które mocuje się do zwykłej wiertarki) a potem poskręcać śrubami 1,2 lub 1,6 mm i pomalować proszkowo. Będę robił coś takiego w modelu dla syna.
Mocowanie butli bym zmienił bo i w prawdziwym pojeździe nikt tak by nie zrobił (ryzyko urwania). Proponuję z tyłu kabiny. Ta beczka też ni z gruchy ni z pietruchy. Może taki pomysł jak na zdjęciach poniżej Ci się spodoba?
Dodam, że to niestety nie moja robota. To blacha ocynkowana 0,5 mm wycinana laserem i spawana TIGiem. Myślę, że można zrobić coś trochę bardziej topornego używając nożyc do blachy (są takie przystawki które mocuje się do zwykłej wiertarki) a potem poskręcać śrubami 1,2 lub 1,6 mm i pomalować proszkowo. Będę robił coś takiego w modelu dla syna.
- wojtasrz
- Początkujący
- Posty: 569
- Rejestracja: 2012-04-02, 09:27
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Białystok/Mońki
- Podziękował : 1 razy
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Toyota BJ by wojtasrz
Pirx pisze:Też myślałem o piaskarce! Mam nadzieję, że pomysł się sprawdzi bo faktycznie jest duży problem z trzymaniem lakieru. Podstawa to zmatowienie całej powierzchni i porządne odtłuszczenie (ja używam zmywacza silikonowego). Koloru niebieskiego nie żałuj . Ten podkład wygląda dużo lepiej.
Mocowanie butli bym zmienił bo i w prawdziwym pojeździe nikt tak by nie zrobił (ryzyko urwania). Proponuję z tyłu kabiny. Ta beczka też ni z gruchy ni z pietruchy. Może taki pomysł jak na zdjęciach poniżej Ci się spodoba?
Witajcie ponownie :W
Odnosząc się do sugestii Szymona poczyniłem kilka zmian.
Karoseria potraktowana piaskarką i jest naprawdę super. Oczywiście można ja było jeszcze głaskać, szpachlować, ale nie musi to być "picuś glancuś"
Na nowo poszedł lakier- uwaga z palet rolniczego KRAMPA- został mi z malowania maszyn
Dodałem kilka "łatek" z płynnego chromu(klamki, zawiasy) oraz zamontowałem szerokie hex`y.
I tak myślałem nad zabudową i na szybko powstała taka rolnicza paka
Co o tym myślicie?
Pozdrawiam :W
- szczepko
- RC Maniak
- Posty: 902
- Rejestracja: 2009-01-02, 15:56
- Imię: Paweł
- Lokalizacja: Toruń <--> Obory
- Podziękował : 1 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
Re: Toyota BJ by wojtasrz
Kurde fajna ale czy paka ni mogła by być w kolorze kabiny?
Choć może jak bym wyrzeźbił z drewna fajnie by wyglądał i byłby bardziej rolniczy
Choć może jak bym wyrzeźbił z drewna fajnie by wyglądał i byłby bardziej rolniczy
- wojtasrz
- Początkujący
- Posty: 569
- Rejestracja: 2012-04-02, 09:27
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Białystok/Mońki
- Podziękował : 1 razy
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Toyota BJ by wojtasrz
Cześć :Wszczepko pisze:Kurde fajna ale czy paka ni mogła by być w kolorze kabiny?
Choć może jak bym wyrzeźbił z drewna fajnie by wyglądał i byłby bardziej rolniczy
Słuchaj paka jeszcze będzie malowana, nadkola na czarno, reszta w kolorze nadwozia :W
Czekam na magnetyczne słupki do mocowania aby był szybki demontaż i dostęp do pakietu :W
- wojtasrz
- Początkujący
- Posty: 569
- Rejestracja: 2012-04-02, 09:27
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Białystok/Mońki
- Podziękował : 1 razy
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Toyota BJ by wojtasrz
Tak myślę czy nie dać jeszcze drewnianych burt po bokach, ale nie wiem czy to już nie będzie za dużoszczepko pisze:a ja chyba bym zrobił drewnianą taka bardziej pod pickup z USA z lat 40-60
Jutro pomaluje pakę i zobaczymy jak będzie wyglądać. Zamontujemy ledy,wyciągarkę i powinno być ok
- welna79
- Znawca / AT!
- Posty: 4099
- Rejestracja: 2012-02-23, 00:10
- Imię: Stasiu, Staszek
- Lokalizacja: Gród Kraka
- Podziękował : 23 razy
- Otrzymał podziękowań: 32 razy
Re: Toyota BJ by wojtasrz
Po co latać do Casto...
nie rób se kosztów - czarter samolotu, paliwo, opłaty lotniskowe, pozwolenia na niski przelot nad miastem i flaszka za pozwolenie na lądowanie i do tego jeszce hjs na listewki
Nie lepiej by było podejść do pobliskiego sklepiku, do Grażynki i ładnie poprosić o krzyneczkę po jakichś tam owockach (na ten przykład, ja używałem po winogronkach i gruszeczkach)
nie rób se kosztów - czarter samolotu, paliwo, opłaty lotniskowe, pozwolenia na niski przelot nad miastem i flaszka za pozwolenie na lądowanie i do tego jeszce hjs na listewki
Nie lepiej by było podejść do pobliskiego sklepiku, do Grażynki i ładnie poprosić o krzyneczkę po jakichś tam owockach (na ten przykład, ja używałem po winogronkach i gruszeczkach)
- wojtasrz
- Początkujący
- Posty: 569
- Rejestracja: 2012-04-02, 09:27
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Białystok/Mońki
- Podziękował : 1 razy
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Toyota BJ by wojtasrz
welna79 pisze:Po co latać do Casto...
nie rób se kosztów - czarter samolotu, paliwo, opłaty lotniskowe, pozwolenia na niski przelot nad miastem i flaszka za pozwolenie na lądowanie i do tego jeszce hjs na listewki
Nie lepiej by było podejść do pobliskiego sklepiku, do Grażynki i ładnie poprosić o krzyneczkę po jakichś tam owockach (na ten przykład, ja używałem po winogronkach i gruszeczkach)
Ehh Staszku
Człowiek uczy się całe swoje życie. Taką piękną skrzyneczkę w sobotę zużyłem na rozpałkę na ognisko :decha
Coż owoce samo zdrowie, trzeba rundę do warzywniaka zrobić. Masz rację tyle teraz o ekologii głośno. A ten samolot to i hałas wokoło za dużo zachodu
- welna79
- Znawca / AT!
- Posty: 4099
- Rejestracja: 2012-02-23, 00:10
- Imię: Stasiu, Staszek
- Lokalizacja: Gród Kraka
- Podziękował : 23 razy
- Otrzymał podziękowań: 32 razy
Re: Toyota BJ by wojtasrz
wojtasrz pisze:welna79 pisze:Po co latać do Casto...
nie rób se kosztów - czarter samolotu, paliwo, opłaty lotniskowe, pozwolenia na niski przelot nad miastem i flaszka za pozwolenie na lądowanie i do tego jeszce hjs na listewki
Nie lepiej by było podejść do pobliskiego sklepiku, do Grażynki i ładnie poprosić o krzyneczkę po jakichś tam owockach (na ten przykład, ja używałem po winogronkach i gruszeczkach)
Ehh Staszku
Człowiek uczy się całe swoje życie. Taką piękną skrzyneczkę w sobotę zużyłem na rozpałkę na ognisko :decha
Coż owoce samo zdrowie, trzeba rundę do warzywniaka zrobić. Masz rację tyle teraz o ekologii głośno. A ten samolot to i hałas wokoło za dużo zachodu