Tym razem wyciągarki były w użyciu i to nawet często.
Ja użyłem 2-3 razy, Rio też z 3x, Sławek i Kubuś też się ciągali. Najlepszy był Sławek, który nie miał linki ale miał wyciągarkę - więc uznaliśmy że to tak jakby prawie ją miał i tak naprawdę ciągnął go jeden z nas