RC Nennox in motion
- Krizi
- Znawca / AT!
- Posty: 3182
- Rejestracja: 2009-01-23, 19:24
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Złotniki Kujawskie
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 15 razy
Re: RC Nennox in motion
A ja bym tego podwozia tak odrazu nie odstawiał na półkę... Sam w tej chwili, testuję dwa podobnego typu podwozia i widzę w nich duży potencjał i będę z całą pewnością próbował to udowodnić w przyszłym sezonie
- RC-Nennox
- Weteran / AT!
- Posty: 2569
- Rejestracja: 2013-11-17, 14:55
- Imię: Błażej
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: RC Nennox in motion
Krizi pisze:A ja bym tego podwozia tak odrazu nie odstawiał na półkę... Sam w tej chwili, testuję dwa podobnego typu podwozia i widzę w nich duży potencjał i będę z całą pewnością próbował to udowodnić w przyszłym sezonie
- irko
- Wtajemniczony / AT!
- Posty: 1595
- Rejestracja: 2011-10-09, 23:32
- Imię: Irek
- Lokalizacja: mazowieckie
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Re: RC Nennox in motion
Przepraszam Blazej z czym te mostki roznia sie od HSP Kulaka? tylko tym ze sa od kulakowych bardziej niepraktyczne (nie maja jedynej zalety kulakowych - malej szerokosci) a tak samo slabo wykonane.RC-Nennox pisze:Mosty MST?irko pisze:Błażej, ale to nie ma sensu.
Ten model jest żle pomyślany.
Tutaj wszystko zostaje delikatne, tylko udaje duzy model
Te cześci nie podejda też pod kulaka. O ile w tym co ja mam to były DOKŁADNIE te same kielichy, półosie itp. tylko przedłuzone na ośkach - to tu ktoś chciał usunąć szpulki i zrobić to lepiej.
Czy wyszło lepiej? Nie sądze.
Osobście do klasy SCALED wybrałbym raczej mosty MST
Tutaj zaleta jest odrobine niższa cena (o ile nie przyjdzie zapłacić cła)
https://www.banggood.com/HSP-RGT-136100 ... rehouse=CN
Wybacz to ja już wolał bym nie startować w scaled jak miał bym wybrać mosty MST. Wielkie gruchy, łamliwe półosie i te wspaniałe sprężynki które wypadają co chwila i gubimy piny.
Ale Ok skoro Ty wiesz lepiej nie mając modelu w rękach to pewnie tak jest. A ja się nie znam bo młody jestem. Pozdrawiam i kończę tą dyskusje zanim zrobi się nie miło.
Na zawody te mostki to moze podejda. Jesli tylko 5x do roku maja byc jezdzone...
na razie testuje MST w Pajero i jestem zadowolony.
Tych tak po prostu do jazady na modelu klasy Scaled czyli zwykle duzy na kolach 105mm nie polecam!
Mam 4 szt podwozi z mostami HSP kulak i TO SA BARDZO DELIKATNE dyfry.
Na tym lekkim modeliku z leksanu to moze sie sprawdzic ale dodajmy do tego fajna karoserie, wnetrze, ciezar do kól i mamy gotowy przepis na mielonke w mostach...
PS. A dlaczego uwazasz ze wymiana pogladow moze sprawic ze bedzie nie milo?
- RC-Nennox
- Weteran / AT!
- Posty: 2569
- Rejestracja: 2013-11-17, 14:55
- Imię: Błażej
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: RC Nennox in motion
Bardzo ciekawe plastikowy loker się zmieliłirko pisze:tak wyglada zniszczony loker tego typu.
Tak jak mówiłem na filmie i również pisałem, są dostępne metalowe lokery.
Dodam, że na ostatniej przeprawie w Hapejowie gdzie teren był naprawdę trudny jeden taki model przejechał bez żadnych problemów.
Myśle, że totalnie nie ma sensu prowadzić tej rozmowy dalej bez prawdziwych testów w terenie.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru
- irko
- Wtajemniczony / AT!
- Posty: 1595
- Rejestracja: 2011-10-09, 23:32
- Imię: Irek
- Lokalizacja: mazowieckie
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Re: RC Nennox in motion
A moja jazda w terenie to pies?
To sie zmielilo na kolach od mst.
A jedna jazda na zawodach jak ta jaskolka, wiosny nie czyni
Jesli sa metalowe lokery to fajnie. Jak nastepny sie zmieli w SS-owym modelu bede zmieniac na taki wlasnie.
Ale ze producent dajetaka slabizne ktora od razu trzeba modyfikowac?To juz nie wychodzi tanio...
Przypomina mi to mosty Scouta z takim plasticzanym lokerem - niby porzadne i wygladaja jak axial ale jednak nie bardzo dobre...
To sie zmielilo na kolach od mst.
A jedna jazda na zawodach jak ta jaskolka, wiosny nie czyni
Jesli sa metalowe lokery to fajnie. Jak nastepny sie zmieli w SS-owym modelu bede zmieniac na taki wlasnie.
Ale ze producent dajetaka slabizne ktora od razu trzeba modyfikowac?To juz nie wychodzi tanio...
Przypomina mi to mosty Scouta z takim plasticzanym lokerem - niby porzadne i wygladaja jak axial ale jednak nie bardzo dobre...
- irko
- Wtajemniczony / AT!
- Posty: 1595
- Rejestracja: 2011-10-09, 23:32
- Imię: Irek
- Lokalizacja: mazowieckie
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Re: RC Nennox in motion
A tak poza tym to jaka srednice gruszki mostu ma ta konstrukcja?
Kulak ma 28mm, MST 36mm. Czyli zysk na przeswicie pod mostem 4mm
Kulak ma 28mm, MST 36mm. Czyli zysk na przeswicie pod mostem 4mm
- Krizi
- Znawca / AT!
- Posty: 3182
- Rejestracja: 2009-01-23, 19:24
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Złotniki Kujawskie
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 15 razy
Re: RC Nennox in motion
Oj tam oj tam a gdzie frajda z budowy, modyfikacji i napraw... wszak to sentencja modelarstwa . Ja tam nigdy ani RtR ani nawet Kit nie miałem i nie narzekam... zato mam mosty Carson i Team Associated, które może nie wytrzymają tyle co Wasze konstrukcje lecz będę próbował nadal propagować te niepopularne podzespoły :ok
- irko
- Wtajemniczony / AT!
- Posty: 1595
- Rejestracja: 2011-10-09, 23:32
- Imię: Irek
- Lokalizacja: mazowieckie
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Re: RC Nennox in motion
Chwala ci za to.
Jednak trzeba uczciwie przedstawić wszystkie za i przeciw. Tutaj bardzo duzo jest przeciw...
Jednak trzeba uczciwie przedstawić wszystkie za i przeciw. Tutaj bardzo duzo jest przeciw...
- Gorg
- Dinożarł / AT!
- Posty: 2099
- Rejestracja: 2008-09-24, 17:28
- Imię: Robert
- Lokalizacja: Rogoźnik
- Podziękował : 1 razy
- Otrzymał podziękowań: 16 razy
Re: RC Nennox in motion
Pozwolę sobie tylko skomentować opinię na temat mostów MST.RC-Nennox pisze: Błąd czy nie błąd w instrukcji to i tak masakra.
W tym i zeszłym roku na różnych spotkaniach miałem okazje serwisować wiele tych modeli.
Co do łamliwości półosi to wiem, że materiał jest przechorowany i kruchy, znajomy ukręcił półoś przy samym cvd testując na kanapie czy model po złożeniu jedzie do przodu i do tylu.
Sam osobiście w modelu kolegi na jednym spotkaniu ratowałem cztery razy sprężynki, za trzecim doszedłem o co chodzi z tym „błędem” - myśleliśmy wtedy z właścicielem, że to jego błąd i przez pomyłkę sam źle złożył. Niestety po założeniu tej sprężynki prawidłowo model ujechał kilkanaście metrów i półoś się poddała
Ja wiem, że każdy model jest inny, jak i również inaczej jest użytkowany.
Jerry np nigdy problemów nie miał z mostami MST.
Niestety wielu znam właścicieli MST czy to małych czy dużych których modele stoją od dawna na półce z ukręconymi albo wałami albo półosiami.
Nie wiem co oznacza że materiał jest przechorowany ale chętnie poznam definicję tego słowa.
Jeżdżę modelem z podwoziem MST rok (7xzawody całodzienne i jazdy luźne). Złego słowa nie mogę powiedzieć o tym podwoziu. W Pucharze Śląska jeszcze od roku startuje 7 innych podwozi MST.
Przez cały sezon nikomu nie zdarzyła się żadna awaria w tych podwoziach.
A jak wiadomo zawody to nie jazda wokoło komina i nikt modeli nie oszczędza.
Dlatego napisz ile tych podwozi MST musiałeś już reanimować że pozwalasz sobie na tak pewne i negatywne oceny.
Ja również uważam że to wszystko wina MST - a wiesz dlaczego? - bo zdecydowało się wypuścić na rynek wersję KIT która ab złożyć trzeba mieć jako takie pojęcie techniczne.
- RC-Nennox
- Weteran / AT!
- Posty: 2569
- Rejestracja: 2013-11-17, 14:55
- Imię: Błażej
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: RC Nennox in motion
Gorgu a więc tak :Gorg pisze:Pozwolę sobie tylko skomentować opinię na temat mostów MST.RC-Nennox pisze: Błąd czy nie błąd w instrukcji to i tak masakra.
W tym i zeszłym roku na różnych spotkaniach miałem okazje serwisować wiele tych modeli.
Co do łamliwości półosi to wiem, że materiał jest przechorowany i kruchy, znajomy ukręcił półoś przy samym cvd testując na kanapie czy model po złożeniu jedzie do przodu i do tylu.
Sam osobiście w modelu kolegi na jednym spotkaniu ratowałem cztery razy sprężynki, za trzecim doszedłem o co chodzi z tym „błędem” - myśleliśmy wtedy z właścicielem, że to jego błąd i przez pomyłkę sam źle złożył. Niestety po założeniu tej sprężynki prawidłowo model ujechał kilkanaście metrów i półoś się poddała
Ja wiem, że każdy model jest inny, jak i również inaczej jest użytkowany.
Jerry np nigdy problemów nie miał z mostami MST.
Niestety wielu znam właścicieli MST czy to małych czy dużych których modele stoją od dawna na półce z ukręconymi albo wałami albo półosiami.
Nie wiem co oznacza że materiał jest przechorowany ale chętnie poznam definicję tego słowa.
Jeżdżę modelem z podwoziem MST rok (7xzawody całodzienne i jazdy luźne). Złego słowa nie mogę powiedzieć o tym podwoziu. W Pucharze Śląska jeszcze od roku startuje 7 innych podwozi MST.
Przez cały sezon nikomu nie zdarzyła się żadna awaria w tych podwoziach.
A jak wiadomo zawody to nie jazda wokoło komina i nikt modeli nie oszczędza.
Dlatego napisz ile tych podwozi MST musiałeś już reanimować że pozwalasz sobie na tak pewne i negatywne oceny.
Ja również uważam że to wszystko wina MST - a wiesz dlaczego? - bo zdecydowało się wypuścić na rynek wersję KIT która ab złożyć trzeba mieć jako takie pojęcie techniczne.
definicja jest prosta - literówka się wdała i miało być PRZEHARTOWANE czyli po prostu kruche.
Na samej Offmanii miałem okazję reanimować kilka podwozi, w dwóch tylko wypadł pin, jeden miał ukręconą półoś a w kolejnym wały i orczyk plastikowy więc można pominąć. Rok wcześniej na Recon G6 usterek typu ukręcony wał czy uszkodzona półoś było kilka, nie pamiętam ile dokładnie.
Zawody to na pewno nie jazda w koło komina ale WSW to też nie jest gdzie modele zamiast stać i czekać na swoją kolej jeżdżą kilka godzin w różnym terenie
NA samych spotkaniach w Warszawie był taki czas gdzie z każdego WSW jakieś MST wracało z napędem na trzy koła.
Ja wszystko rozumiem i wiele zależy od tego jak się jeździ ale strasznie mnie dziwi, że w moim otoczeniu pojawiają się awarie w modelach MST czy TRX4 lub Ascender a gdzieś dalej już te modele śmigają bez usterek. hmm może to po prostu wina klimatu? :P
Dodam tylko, że jak Rafałwaw pierwszy raz pokazał mst cmx to byłem nim zauroczony bo tak fajnie pracującego zawieszenia w modelach tego typu nigdy nie widziałem. Niestety czas pokazał, że nie są to idealne konstrukcje i swoje wady posiadają.
Jakieś mikro doświadczenie już mam czy to z własnego podwórka czy z opinii znajomych z różnych stron świata.
Wszystko się da popsuć pytanie tylko ile trzeba w to włożyć wysiłku. A pękająca ośka napędowa przy pierwszym uruchomieniu na kanapie to troszkę słabo moim zdaniem i tak znam kilka takich przypadków.
Pomijam oczywiście awarie wynikające z błędów właściciela typu za duże koła czy zbyt mocny napęd.
- Gorg
- Dinożarł / AT!
- Posty: 2099
- Rejestracja: 2008-09-24, 17:28
- Imię: Robert
- Lokalizacja: Rogoźnik
- Podziękował : 1 razy
- Otrzymał podziękowań: 16 razy
Re: RC Nennox in motion
OK, to mamy poprostu odmienne doświadczenia z tym modelem.
Co do hartowania części to bym autorytatywnie się nie wypowiadał bo nikt tego nie sprawdził a jedynie plotka na wiosce krąży ;-).
Co do hartowania części to bym autorytatywnie się nie wypowiadał bo nikt tego nie sprawdził a jedynie plotka na wiosce krąży ;-).
- RC-Nennox
- Weteran / AT!
- Posty: 2569
- Rejestracja: 2013-11-17, 14:55
- Imię: Błażej
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: RC Nennox in motion
Dokładnie takGorg pisze:OK, to mamy poprostu odmienne doświadczenia z tym modelem.
Co do hartowania części to bym autorytatywnie się nie wypowiadał bo nikt tego nie sprawdził a jedynie plotka na wiosce krąży ;-).
Do zobaczenia na szlakach