ME v RC TRUCK TRIALU 2011 (po Polsku)

[Maxim]

Kurcze Panowie :crazy Czy widzicie, że dział na samym dole to English forum? :-Oo Przeniosłem polskie wypowiedzi tu i po polskiemu piszcie tu

[Pablo]

Tak jest szefie

[Maxim]

:yay

[Adamo]

Z 2 strony 1:12 to coś nowego
Mniejsza awaryjność, łatwiej o trudny teren a i do targania i przewozu lepsze.
Pablo też pisał o większym wyborze podzespołów.
Na pewno jako któryś tam model w garażu ma to racje bytu

[Sławek]

Z 2 strony 1:12 to coś nowego
Mniejsza awaryjność, łatwiej o trudny teren a i do targania i przewozu lepsze.
Pablo też pisał o większym wyborze podzespołów.
Na pewno jako któryś tam model w garażu ma to racje bytu

haha, 1:10 to nie dla panienek no risk, no fun

[wyspiarz]

hmmm generalnie to chyba łatwiej zrobić większy model niż mniejszy, nie koniecznie rozumiem to z tą skalą, że łatwiej , czy to Scaledy czy to trucki itd, zawsze łatwiej robiło się coś większego , z w sumie każdego względu, więcej mostów jest szerokich, więcej jest dużych felg opon, wszystkie przekładnie, rozdzielacze do mikro też nie należą , a gdzie to jeszcze upchać i zrobić wnętrze . Raczej większe idzie łatwiej zrobić

Takie jest moje zdanie


pzdr. Łukasz

[Sławek]

Że łatwiej, to być może, ale masa nie idzie proporcjonalnie do wielkości, przyrasta szybciej, a wytrzymałość gratów jest taka sama jak w mniejszych modelach

[Pablo]

Wyspiarz, brak ci wyobraźni. Jakbyśmy robili modele 1/16 czy 1/14,5 to w cenie moich manów miałbym ich 15.
W przypadku ciężarówek, gotowych ram, pak, bud z zabudowaniami, naczepami i innymi gadżetami wszelkiej maści w tych skalach jest zatrzęsienie.
To tak jakbyśmy robili modele w skali 1/18 i używali nadwozi burago, cararamy- do wyboru do koloru.

[Adamo]

Wyspiarzu nie pisałem o produkcji ino o upalaniu
Sławku mniejsze koła mniejsze siły

[Sławek]

Sławku mniejsze koła mniejsze siły

Dlatego napisałem, że 1:10 to dla twardzieli

[wyspiarz]

oj tam oj tam

pzdr. Łukasz