Land Rover Defender 90 by Jaruso
- jaruso
- Dinożarł / AT!
- Posty: 6928
- Rejestracja: 2011-01-26, 12:06
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Gorlice, Małopolska
- Podziękował : 48 razy
- Otrzymał podziękowań: 83 razy
Land Rover Defender 90 by Jaruso
Witam!
Z nowym rokiem zrobiłem małą inwentaryzację i postanowiłem wreszcie złożyć walające się po szufladach części w kompletny model .
Z racji czasu leżakowania (2 lata) na pierwszy ogień idzie buda defka w skali 1:8,5 (?), czyli tzw "chińczyk".
Model nie buduję pod zawody, ma wyglądać przede wszystkim, na drugim planie pozostawiam jego dzielność w terenie.
Na tle innych konstrukcji to rewolucji raczej nie będzie...
Podwozie to taka "prowizorka" do testowania różnych rozwiązań zawieszenia i napędu ale może doczeka się w końcu ostatecznego kształtu.
Rama ma swoją historię na tym forum - to wyrób prawdopodobnie Sławka (Afrika ją miał w fordzie, ja zanabyłem ją od PHJ bodajże).
Aktualne dane techniczne:
- regiel traxxas VXL 3m (50A/150A) - waga 38g
- silnik bezszczotka Traxxas Velineon 380 (4000 kV, 8T, 25A/50A) - waga 140g
- odbiornik Traxxas Link 2.4 GHz - waga 10g
- rama rodzimej produkcji
- koła 1.9 / 96 mm a'la land rover produkcji ansmann (nie polecam)
- amortyzatory alu 70mm GPM
- przekładnia główna: skrzynia traxxas 1/16 na odwróconych trybach,
atak 23T, odbiór 50T (przełożenie 1:8,11)
- rozdzielacz: skrzynia traxxas 1/16 na odwróconych trybach (przełożenie 1:3,73)
- mosty axial scx10 (przełożenie 1:2,92)
- przełożenie całkowite 1:88,33 (1:30,25 bez mostów)
- masa własna: 2.44 kg, samo nadwozie z pakietem 3800 mAh 2s: 1,85 kg
- RTI 480
Na ten moment testuję różne ustawienia amortyzatorów, tak aby zachowanie modelu było maksymalnie realistyczne (stąd te "pro" wieżyczki z tyłu).
Karoseria do podwozia wstępnie przymierzona, obmyślam mocowanie.
Buda będzie miała otwierane wrota i maskę ... kiedyś
Wszystko zostało upakowane tak, aby nie ingerować we wnętrze, cała elektronika powędruje pod maskę.
Z nowym rokiem zrobiłem małą inwentaryzację i postanowiłem wreszcie złożyć walające się po szufladach części w kompletny model .
Z racji czasu leżakowania (2 lata) na pierwszy ogień idzie buda defka w skali 1:8,5 (?), czyli tzw "chińczyk".
Model nie buduję pod zawody, ma wyglądać przede wszystkim, na drugim planie pozostawiam jego dzielność w terenie.
Na tle innych konstrukcji to rewolucji raczej nie będzie...
Podwozie to taka "prowizorka" do testowania różnych rozwiązań zawieszenia i napędu ale może doczeka się w końcu ostatecznego kształtu.
Rama ma swoją historię na tym forum - to wyrób prawdopodobnie Sławka (Afrika ją miał w fordzie, ja zanabyłem ją od PHJ bodajże).
Aktualne dane techniczne:
- regiel traxxas VXL 3m (50A/150A) - waga 38g
- silnik bezszczotka Traxxas Velineon 380 (4000 kV, 8T, 25A/50A) - waga 140g
- odbiornik Traxxas Link 2.4 GHz - waga 10g
- rama rodzimej produkcji
- koła 1.9 / 96 mm a'la land rover produkcji ansmann (nie polecam)
- amortyzatory alu 70mm GPM
- przekładnia główna: skrzynia traxxas 1/16 na odwróconych trybach,
atak 23T, odbiór 50T (przełożenie 1:8,11)
- rozdzielacz: skrzynia traxxas 1/16 na odwróconych trybach (przełożenie 1:3,73)
- mosty axial scx10 (przełożenie 1:2,92)
- przełożenie całkowite 1:88,33 (1:30,25 bez mostów)
- masa własna: 2.44 kg, samo nadwozie z pakietem 3800 mAh 2s: 1,85 kg
- RTI 480
Na ten moment testuję różne ustawienia amortyzatorów, tak aby zachowanie modelu było maksymalnie realistyczne (stąd te "pro" wieżyczki z tyłu).
Karoseria do podwozia wstępnie przymierzona, obmyślam mocowanie.
Buda będzie miała otwierane wrota i maskę ... kiedyś
Wszystko zostało upakowane tak, aby nie ingerować we wnętrze, cała elektronika powędruje pod maskę.
- jaruso
- Dinożarł / AT!
- Posty: 6928
- Rejestracja: 2011-01-26, 12:06
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Gorlice, Małopolska
- Podziękował : 48 razy
- Otrzymał podziękowań: 83 razy
Komodo zdecydowanie ładniejsze i do tego masa Axialowe mają tą nieszczęsną nieskalową "gruchę" - w truckach to jeszcze ujdzie...
Pomierzyłem co nieco, buda ma 206 mm w nadkolach, mosty plus hexy 5mm plus chińskie "rock crushery" to szerokość 217 mm, więc opony wystają po 5,5 mm na stronę.
Brzmi strasznie ale w rzeczywistości tragedii nie ma w wyglądzie - te opony są węższe w miejscu bieżnika. Wrzucę jakieś foty niebawem - wyjaśnię przy okazji dlaczego założyłem na razie axialowe mosty
Jerry, felgi SDI (-5) faktycznie pozwalają na całkowite schowanie opon pod obrysem karoserii pod warunkiem że użyjemy opon o szerokości max 33 mm, czyli np SDI Trial Doctor.
W takiej konfiguracji mamy dokładnie szerokość 206 mm. I słusznie piszesz - trzeba giąć zwrotnice. Poza tym trzeba by skrócić wystające osie i nagwintować je dodatkowo po ok 3-4 mm z każdej strony (mocowanie na pin).
Można też założyć SDI (-3) - dadzą 210 mm bez ruszania zwrotnic, pozostaje problem z gwintowaniem jak wyżej.
Mój zestaw nie jest na pewno ostateczny, w sumie chciałem cokolwiek zbudować i przy okazji przetestować różne pomysły. Brałem z półki co popadło
Gdybym się zastanawiał, to nigdy nie włożyłbym tam 2 skrzyń traxxasa i tego małego wysokoobrotowego silnika lecz np. sprawdzony standard - novaka + r2 + t1.
Katować modeli w błocie nie mam w zwyczaju, do tego służy mi inny sprzęt:
Pomierzyłem co nieco, buda ma 206 mm w nadkolach, mosty plus hexy 5mm plus chińskie "rock crushery" to szerokość 217 mm, więc opony wystają po 5,5 mm na stronę.
Brzmi strasznie ale w rzeczywistości tragedii nie ma w wyglądzie - te opony są węższe w miejscu bieżnika. Wrzucę jakieś foty niebawem - wyjaśnię przy okazji dlaczego założyłem na razie axialowe mosty
Jerry, felgi SDI (-5) faktycznie pozwalają na całkowite schowanie opon pod obrysem karoserii pod warunkiem że użyjemy opon o szerokości max 33 mm, czyli np SDI Trial Doctor.
W takiej konfiguracji mamy dokładnie szerokość 206 mm. I słusznie piszesz - trzeba giąć zwrotnice. Poza tym trzeba by skrócić wystające osie i nagwintować je dodatkowo po ok 3-4 mm z każdej strony (mocowanie na pin).
Można też założyć SDI (-3) - dadzą 210 mm bez ruszania zwrotnic, pozostaje problem z gwintowaniem jak wyżej.
Mój zestaw nie jest na pewno ostateczny, w sumie chciałem cokolwiek zbudować i przy okazji przetestować różne pomysły. Brałem z półki co popadło
Gdybym się zastanawiał, to nigdy nie włożyłbym tam 2 skrzyń traxxasa i tego małego wysokoobrotowego silnika lecz np. sprawdzony standard - novaka + r2 + t1.
Katować modeli w błocie nie mam w zwyczaju, do tego służy mi inny sprzęt:
- jaruso
- Dinożarł / AT!
- Posty: 6928
- Rejestracja: 2011-01-26, 12:06
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Gorlice, Małopolska
- Podziękował : 48 razy
- Otrzymał podziękowań: 83 razy
Tak wygląda sprawa wystawania opon poza obrys - mosty axial, hex 5mm, felgi i opony ansmann 1.9 / 96 mm (tzw. "chińskie rockcrushery").
Dorobiłem mocowanie zderzaka przód, jednak sam zderzak do wymiany za duży!
Fotki niestety z telefonu...
Poniżej próba porównania dokładności odwzorowania budy defka i wystająca ośka przy felgach SDI -5.
Dorobiłem mocowanie zderzaka przód, jednak sam zderzak do wymiany za duży!
Fotki niestety z telefonu...
Poniżej próba porównania dokładności odwzorowania budy defka i wystająca ośka przy felgach SDI -5.
- Załączniki
-
- d90-porównanie2.jpg (7.78 KiB) Przejrzano 60 razy
- irko
- Wtajemniczony / AT!
- Posty: 1595
- Rejestracja: 2011-10-09, 23:32
- Imię: Irek
- Lokalizacja: mazowieckie
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
A jak wystają u Ciebie kółka z nową felgą?
To mnie to też bardzo interesuje (to samo podwozie i karoseria)
U mnie wyglada to podobnie jak na zdjeciach u ciebie
I jeszcze uwaga co do felg
Masz takie same jak ja
KONIECZNIE TRZEBA WZMOCNIĆ MOCOWANIE HEKSA
Mam na zapasie właśnie kółko tak zniszczone
TO TYLKO KWESTIA CZASU żeby sie to obłamało.
Daj pierścień z plastiku, metalowy, jakikolwiek + klej (u mnie poksylina) i już nic sie nie łamie...
Pozdr
IR
PS. Jak model na nowych felach się prezentuje?
To mnie to też bardzo interesuje (to samo podwozie i karoseria)
U mnie wyglada to podobnie jak na zdjeciach u ciebie
I jeszcze uwaga co do felg
Masz takie same jak ja
KONIECZNIE TRZEBA WZMOCNIĆ MOCOWANIE HEKSA
Mam na zapasie właśnie kółko tak zniszczone
TO TYLKO KWESTIA CZASU żeby sie to obłamało.
Daj pierścień z plastiku, metalowy, jakikolwiek + klej (u mnie poksylina) i już nic sie nie łamie...
Pozdr
IR
PS. Jak model na nowych felach się prezentuje?
- jaruso
- Dinożarł / AT!
- Posty: 6928
- Rejestracja: 2011-01-26, 12:06
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Gorlice, Małopolska
- Podziękował : 48 razy
- Otrzymał podziękowań: 83 razy
Chodzi Ci o SDI? Założyłem tylko 1 felgę, by pokazać problem z wystającą osią. Postaram się w wolnej chwili założyć wszystkie 4 i wrzucę fotkę - wg. moich wyliczeń opony będą całkowicie schowane w nadkolach. Jeśli jesteś zainteresowany to mogę przy okazji porobić przymiarki z innymi: w miarę wyglądają HPI stock, rdzawki 1.55 (wystają) lub felgi od wraith'a.irko pisze:A jak wystają u Ciebie kółka z nową felgą?
To mnie to też bardzo interesuje (to samo podwozie i karoseria)
Dzięki, chciałbym choć zbliżyć się do Twojego tempa prac!Pawloosw pisze:Zapowiada sie "ale glancko" tak trzymaj
- jaruso
- Dinożarł / AT!
- Posty: 6928
- Rejestracja: 2011-01-26, 12:06
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Gorlice, Małopolska
- Podziękował : 48 razy
- Otrzymał podziękowań: 83 razy
Z czasem kiepsko, więc tylko skromny update. Z powodów jak wyżej foty z fona niestety :No
Przedni zderzak poszedł do szuflady, uruchomiłem "ręczne CNC" i wydziergałem wstępnie nowy przedni i tylny zderzak na wzór oryginału...
Trzeba całość jeszcze dopieścić pilnikiem. Jak Wam to wszystko tak prosto wychodzi?
Kombinuję nad sposobem przytwierdzenia budy do podwozia w jakiś niewidoczny a skuteczny sposób (stąd takie kształty elementów montażowych zderzaków). W ostateczności pójdę sprawdzoną ścieżką - czyli z wykorzystaniem progów.
Przetestowałem silnik traxxasa z reglem z HK Turnigy 100A, model otrzymał dzięki temu drag brake'a, jest też wyraźnie wolniejszy niż na oryginalnym reglu traxxasa (niższe obroty maksymalne), trochę płynniej rusza z miejsca (silnik 4000kv!).
W tak zwanym międzyczasie eksperymentuję z laminatem i odlewami
Przedni zderzak poszedł do szuflady, uruchomiłem "ręczne CNC" i wydziergałem wstępnie nowy przedni i tylny zderzak na wzór oryginału...
Trzeba całość jeszcze dopieścić pilnikiem. Jak Wam to wszystko tak prosto wychodzi?
Kombinuję nad sposobem przytwierdzenia budy do podwozia w jakiś niewidoczny a skuteczny sposób (stąd takie kształty elementów montażowych zderzaków). W ostateczności pójdę sprawdzoną ścieżką - czyli z wykorzystaniem progów.
Przetestowałem silnik traxxasa z reglem z HK Turnigy 100A, model otrzymał dzięki temu drag brake'a, jest też wyraźnie wolniejszy niż na oryginalnym reglu traxxasa (niższe obroty maksymalne), trochę płynniej rusza z miejsca (silnik 4000kv!).
W tak zwanym międzyczasie eksperymentuję z laminatem i odlewami
Ostatnio zmieniony 2013-03-07, 15:52 przez jaruso, łącznie zmieniany 1 raz.